FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

DamianX132

Witam, zastanawiam się nad tym właśnie ćwiczeniem które trzeba będzie wykonać na teście sprawnościowym, ponieważ jak wiem że z innymi ćwiczeniami sobie poradzę tak tutaj dla upewnienia się sprawdziłem i wykonałem fikołka w przód po czym miałem spore zawroty głowy i nie wyobrażam sobie jakoś później zrobić w tył i znów w przód i dalej prosto biegnąć.

W szkole wykonywałem ich dość sporo i też miałem małe odczucie zawrotów głowy ale nie aż takie, mogłem bez problemu ich kilka zrobić, a teraz po jednym czułem że nie ma opcji dalej, może z musu bym zrobił te 3 fikołki ale ciekawe czy potem dalej będę mógł bez problemu prosto biegnąć z tym manekinem.

Czy też mieliście podobnie?
Czy cwiczyliscie fikołki przed sprawnościówką? Bo może to kwestia przyzwyczajenia ale ciekawe też ile czasu to przyzwyczajenie trwa, a do testu zostało mi półtora tygodnia (5lipiec)

vbicv

Nie biegnąć, a biec.
Ja jedynie zawroty odczuwałem podczas treningów na judo, gdzie robiło się je podczas marszobiegu ,tutaj robisz je z miejsca ,więc jeżeli robisz prawidłowo technicznie ,czyli w zasadzie nie dotykasz głową materaca to nie powinno nic się takiego dziać. Tego czasu na teście jest na prawdę dużo. Nie musisz się tak spieszyć skoro masz jakieś obawy ,bylebyś wyrobił się w czasie. (średnio kończy się 20-30 sekund przed limitem). Ale tak jak mówię ,jak dla mnie robisz je źle technicznie i opierasz głowę o materac ,gdzie wystarczy schowąć brodę do klatki i przeturlać się przez całe plecy.

DamianX132

Dzięki wielkie za pomoc Smile

tak zrobię