Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IwonkaS
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 12:38, 08 Cze 2012 Temat postu: RZUTY PIŁKĄ LEKARSKĄ |
|
|
TWO i TSF mam za 3 tygodnie. Jednak nadal nie mogę rzucić piłką 3kg 5 metrów. Co zrobić w tej sytuacji? Jak sobie z nią poradzić? Pomóżcie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzi
Dołączył: 09 Maj 2012 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:28, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny mamy słabe barki, faceci mają inną budowę ciała i dlatego łatwiej im to idzie. A my musimy się bardziej przygotowywać do TSF, trzeba ćwiczyć codziennie - polecam pompki, ciężarki itp. no i przy wyrzutach robić większy zamach.
3 tyg trochę mało ale może coś pomoże
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
IwonkaS
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 5:44, 09 Cze 2012 Temat postu: RZUTY PIŁKĄ LEKARSKĄ |
|
|
Marzi a Ty kiedy masz TWO i TSF? Czy już może jesteś po? Rzucasz tyloma piłkami ile trzeba na raz? Bo ja ćwiczę tylko jedną. Niestety nie mam ich aż tyle. W jaki sposób rzucasz tą piłką? Udaje Ci się rzucić te 5m piłką 3 kg?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Dołączył: 24 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:52, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
IwonkaS
Słyszałam że najlepiej gdy trzymasz piłkę rzucać z wyskoku z siłą w nadgarstkach.
Ja rzucam od niedawna i jest prawie 5 metrów. Też dobrze dociążyć piłkę odrobinę więcej bo wtedy łatwiej rzucić te 5.
Marzi
A tak propo pompek to popieram choć mi to nawet ciężko je robić.
Ale tak za miesiąc powinno być lepiej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anka2711
Dołączył: 08 Lis 2011 Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 18:08, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, ja ćwiczyłam zaledwie 2 tygodnie Wystarczyły pompki, i dwa razy w tygodniu rzucałam sobie jedną piłką lekarską.
Najpierw pobiegałam sprintem około 500m, a później rzucałam, żeby rzut był na zmęczeniu. Ja objęłam metodę, że patrzałam w sufit i mocno wyrzucałam piłkę w górę w skos. Rezultat? Wszystkie piłki rzucane około 6-7 m
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
onaona
Dołączył: 07 Maj 2012 Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:28, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
rzuca sie calym grzbietem a nie nadgarstkami!
ciezarki i pompki wskazane jak dla mnie glownie ciezarki i spokojne rzucalam ponad 7m
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
IwonkaS
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 19:40, 12 Cze 2012 Temat postu: RZUTY PIŁKĄ LEKARSKĄ |
|
|
O co chodzi z tym rzutem całym grzbietem? Onaona wytłumacz dokładniej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
onaona
Dołączył: 07 Maj 2012 Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:52, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
no ze bierzesz zamach i rzucasz tak aby cala soba plec pracuja! a nie tylko rece i ramiona. wierzcie mi to dziala a tego nauczyl mnie trener. trzeba sporobowac rzucac cala soba na poczatku moze was bujac do przodu ale po jakims czasie sie "wyrabiasz" i ci wychodzi mysle ze w 3 tyg spokojnie do opanowania.
ale ciezarki jak najbardziej wskazane. a na min 5 dni przed egz dac sobie spokoj z ćw ewentualnie rzucac kilka razy zeby czuc sie pewnie i utwierdzic w przekonaniu ze sie dorzuca
odpoczynek przed wysyilkiem tez jest wazny ja tydz przed tsf nie robilam nic tylko jadlam troche czekolady banany i takie 'dobre' bialka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
adek9216
Dołączył: 01 Paź 2012 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:43, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
xd Paczę sobie same kobiety tu piszą ALe to nic, mnie te piłki uwaliły xd od zawsze miałem z nimi problema;/ Czytam, i czytam, i myślę sobie, że te wszytkie Wasze rady mi pomogą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nabawe
Dołączył: 01 Paź 2012 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz/ Poznań
|
Wysłany: Pon 17:17, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
mnie uczył rzucać mąż, jest trenerem i wystarczyło 2 dni i rzucam bez problemu. Ważna jest technika. Trzeba wziąć głęboki oddech tuż przed wyrzutemn, mocno spiąć mięśnie brzucha, a że siła idzie zawsze od nog to niestety pracuje całe ciało, a nie broń boże nadgarstki same, bo kontuzji się nabawisz... ważne aby wyrzucic piłkę w górę po skosie a nie skierowaną w dół i zamach musi być na prostych rękach a nie zgiętych i tuz nad głową.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
adek9216
Dołączył: 01 Paź 2012 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:25, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
nabawe napisał: | mnie uczył rzucać mąż, jest trenerem i wystarczyło 2 dni i rzucam bez problemu. Ważna jest technika. Trzeba wziąć głęboki oddech tuż przed wyrzutemn, mocno spiąć mięśnie brzucha, a że siła idzie zawsze od nog to niestety pracuje całe ciało, a nie broń boże nadgarstki same, bo kontuzji się nabawisz... ważne aby wyrzucic piłkę w górę po skosie a nie skierowaną w dół i zamach musi być na prostych rękach a nie zgiętych i tuz nad głową. |
Sprawdzę i tą metodę Bo już za drugim razem muszę zdać ten test...z niczym źle mi nie idzie, tylko piłki. Ale racja. Kwestia techniki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nabawe
Dołączył: 01 Paź 2012 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Swarzędz/ Poznań
|
Wysłany: Śro 12:54, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
spróbuj... mnie przede wszystkim pomogło wyprostowanie rak w łokciach i mocne spiecie mięśni brzucha przy wyrzucie. Od kiedy to opanowałam to bez problemu rzucam te 5 m. I jeszcze jedno, ja łapie piłkę nie po bokach tlyko bardzoej "od tyłu", dzięki czemu mi sie nie wyślizguje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kokson
Dołączył: 29 Wrz 2012 Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:26, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Mam taka rade na szybko dla osób nie pewnych piłek:) Kupcie sobie całego arbuza ( wiem że wiecej niz 3 kilo wazy ale to na dobre wyjdzie jedynie) i rzucajcie sobie nim na trawie:D albo jak ktos uważa że arbuz to lipa to niech spróbuje czymkolwiek rzucać po prostu trenować to Policja to jest formacja która wymaga wymagania od siebie:D
I chyba w każdej KWP jest organizowane "próbne testy TSF" wiec problemu nie widzę chociaż muszę jechać specjalnie 80 km do swojej KWP:D
To jest kwestia czy czuje sie służbę we krwi. Jak tak to nie ma żadnych przeszkód (chyba ze jakiś wymysł lekarza...;/)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anielka
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:41, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Czy rzut piłką lekarską oburącz zza głowy jest konieczny (tak jak na filmiku instruktażowym)? Nie wychodzi mi to, ale też późno się do tego zabrałam. Jednak jeśli złapię ja oburącz i rzucę zza głowy, ale zamach biorę koło ucha (w sensie obie ręce po jednej stronie ciała), to mi się udaje. Jednak czy taka metoda jest dozwolona?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marzycielka
Dołączył: 13 Kwi 2013 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dębno
|
Wysłany: Pią 19:13, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja zdawałam TS w Słupsku i Anielka muszę Cię zmartwić - tam to nie przejdzie, musi być koniecznie z za głowy a co do rady jak rzucać, to dziewczyny macie racje, trzeba rzucać całym ciałem, ja na dwa tygodnie przed moim egzaminem dostałam piłkę i wyrobiłam sobie sposób - najlepiej nogi trochę w rozkroku, piłkę mocno za siebie, maksymalnie jak się da i przy tym plecy również maksymalnie do tyłu, a rzucać tak, żeby całe ciało w momencie rzutu poszło do przodu - EFEKT - 7 metrów jak nic Radze Wam również - jak ćwiczycie rzuty to przed tym przebiec ze 100 - 200 metrów sprintem i sprawdzić, czy po wysiłku jesteście w stanie dalej na te 5 metrów wystrzelić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anielka
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:19, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
dzięki @marzycielka, tak też myślałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Dołączył: 29 Kwi 2013 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob 12:32, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Macie problem z rzuceniem piłki 3 kg 5 metrów?
No bez jaj !
Tymbardziej że ona jest taka mała poręczna....
Jak rzucałam to ogromną i 8 mietrów było... także nie kumam jak można nie rzucić piłka...
Co wy macie po 1,20 > i warzycie 30 kg -.-
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marzycielka
Dołączył: 13 Kwi 2013 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dębno
|
Wysłany: Sob 15:24, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie no za to Ty masz 180cm i wazysz 100 kilo... Jak nie masz nic madrego do powiedzenia to sie nie udzielaj pod postami w ktorych ludzie sobie pomagaja. Powodzenia na tescie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tomekpn
Dołączył: 15 Mar 2013 Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 10:14, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Z piłką należy jak najmocniej odgiąć się do tyłu w lędźwiach na zasadzie wyrzutu jak ze sprężyny. Dlatego ważny jest mocny brzuch i kręgosłup. Nogi delikatnie ugięte w kolanach. Wziąć sobie coś ciężkiego za głowę i trenować bez rzutu sam skoordynowany ruch prostowania kolan i wyrzutu ciała do przodu. Rąk w zasadzie nie ma co za bardzo zginać w łokciach. Polecam skłony na mięśnie brzucha, mostki, grzbiety. Najlepiej podczas rzutu nie podskakiwać, nie brać rozbiegu, nie przenosić jednej nogi przed drugą bo w czasie szkolenia nie jest to dozwolone, a odległość na którą trzeba rzucić piłką wzrasta do 8 metrów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fica
Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kozienice
|
Wysłany: Wto 11:34, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja mialam egzamin 25 maja w Legionowie , oblalam na pilkach i musze powiedziec,ze sa one dla mnie wielkim wyzwaniem.Przygotowywalam sie do rzutow kamieniem,ale musze przyznac ,ze pilka jest jeszcze gorsza,bo duza i sliska.Na kamien mialam juz jakis patent,trzymalam go od tylu i jakos lecial do przodu,chociaz nie zawsze przekraczalam granice 5 m.Teraz zamowilam pilke i mam zamiar cwiczyc az do skutku.Mam nadzieje,ze uda mi sie to zaliczyc,bo czasami mysle ,ze to jest juz kres moich mozliwosci jezeli chodzi o ten rzut....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fica dnia Wto 11:37, 28 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wudowua
Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:33, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
fica napisał: | Ja mialam egzamin 25 maja w Legionowie , oblalam na pilkach i musze powiedziec,ze sa one dla mnie wielkim wyzwaniem.Przygotowywalam sie do rzutow kamieniem,ale musze przyznac ,ze pilka jest jeszcze gorsza,bo duza i sliska.Na kamien mialam juz jakis patent,trzymalam go od tylu i jakos lecial do przodu,chociaz nie zawsze przekraczalam granice 5 m.Teraz zamowilam pilke i mam zamiar cwiczyc az do skutku.Mam nadzieje,ze uda mi sie to zaliczyc,bo czasami mysle ,ze to jest juz kres moich mozliwosci jezeli chodzi o ten rzut.... |
Pokażesz jaką piłkę kupiłaś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fica
Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kozienice
|
Wysłany: Śro 14:04, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma co pokazywac.To byl zly wybor,bo na egzaminie byly pilki wieksze objetosciowo,ale tez wydawaly sie ciezsze...Ta,ktora dostalam jest mniejsza,bardziej poreczna i latwiej sie nia rzuca.Wyglada na to ,ze powinnam zamowic 5 kg.Dadam,ze to pilka marki EVOLUTION.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fica dnia Śro 14:06, 29 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wudowua
Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:49, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałam, że piłka na egzaminie ma 21 cm średnicy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fica
Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kozienice
|
Wysłany: Śro 14:59, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pilka.ktora posiadam ma 70 cm w obwodzie,a na egzaminie byla o wiele wieksza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wudowua
Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:47, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
fica napisał: | Pilka.ktora posiadam ma 70 cm w obwodzie,a na egzaminie byla o wiele wieksza. |
Hmm a w której szkółce miałaś egzaminy?
Mi każdy znajomy mówi, że piłki są bardzo poręczne i małe jak na 3 kg. Ale zobaczymy jak pojadę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fica
Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kozienice
|
Wysłany: Śro 20:45, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
W Legionowie.Ciekawe gdzie bede miala druga probe,bo ludzie roznie pisza...Nie zawsze jest w tym samym miejscu.Moze gdzie indziej sa lepsze pilki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|