Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Herrezia
Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:00, 13 Lip 2014 Temat postu: Niezaliczone testy sprawnościowe |
|
|
Witam, dziś - 12/07/14 miałam TSF i niestety nie zdałam dlatego też pytam was moi drodzy co powinnam teraz zrobić? Oczekać 6 miesięcy i ponownie składać dokumenty na komendzie czy składać już teraz jakieś pismo... Nie wiem co robić. Dziękuję i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
burza011
Dołączył: 14 Sty 2013 Posty: 634 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Nie 0:06, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Hej, Dokładnie po 6 miesiącach możesz składać na komendzie papiery od nowa i to wszystko ; ) Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sebastian147
Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany: Nie 13:43, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
A na czym zawaliłaś tsf ? Po nie zaliczonym etapie TSF musimy odczekac pół roku by moc go zaliczyć ponownie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Heestia
Dołączył: 24 Cze 2014 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 17:54, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Na czym Cię oblali? Ile osób nie przeszło?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Heestia dnia Nie 17:54, 13 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Herrezia
Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:18, 23 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
no ja nie dałam rady na piłkach niestety ale nie tylko ja bo jeszcze 2 dziewczyny z mojej grupy plus kilku kolesi nie zmieścili się w czasie czyli nie moge złożyć papierów na komende np teraz i poprostu czekać za skierowanie odliczając pół roku od ostatniej próby?... szkoda bo wówczas wszystko trwało by nieco szybciej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oesu
Dołączył: 01 Maj 2014 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Miasta Łodzi
|
Wysłany: Śro 18:05, 23 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Nie możesz. Okres karencji mija 6 miesięcy po niezdanym TSF, wtedy możesz ponownie złożyć dokumenty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Muniek
Dołączył: 10 Lip 2014 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:02, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Niestety musisz poczekać 6 miesięcy. Wykorzystaj ten czas i się lepiej przygotuj, bo troszkę szkoda stracić plany i marzenia związane z policją na etapie TSF. Po teście sprawności fizycznej tak na prawdę są gorsze etapy.
Nie poddawaj się i powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
koza90
Dołączył: 27 Lip 2014 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:14, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
ja mialam wczoraj i też poleglam na pilkach......
ten tor jest zrobiony dla mężczyzn. u mnie w grupie męzczyźni mięli po 1,20s....1,30s... maks a dziewczyny... tylko 3 zdaly reszta oblała na piłkach z 15.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kas777
Dołączył: 31 Maj 2014 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:10, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dlatego warto potrenować przede wszystkim rzut piłką. Bo na tym obiety odpadają w większości przypadków. Albo sie nie mieszczą w czasie po prostu.
Ja załatwiłam sobie piłkę lekarską ( 4 kg , bo nie było 3kg ) i rzucałam przez cały tydzień przed TSF. No i zdałam. A szału u mnie w grupie nie było - 3 dziewczyny zdały na 12 ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AxelF
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 21:56, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Polecam wybrać się na siłownię i zrobic coś z soba pożytecznego Ćwiczenia na barki, ramiona (biceps , triceps) wiele zdziałają. Wyciskanie sztangi z barków w górę stojąc bądź siedząc znacznie wzmocni obręcze barkowe i ich siłę wymachu, wyciskanie francuskie leząc sztangą giętą poprawi siłę tricepsów, uginanie ramion ze sztangą poprawi bicepsy... jak by nie patrzeć całe ręce pracują przy wyrzucie... jak się chce to można, do tego tak jak wyżej potrenować z piłką i efekt murowany, powodzonka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Basia087
Dołączył: 27 Lip 2014 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 6:59, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
AxelF - mam prośbę, możesz podać jakiś swój namiar. Mam kilka pytań a wiadomości prywatne są na forum zablokowane.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AxelF
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 17:39, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Basia087 zatem podój swojego maila bądź inny namiar, a ja się wtedy z Tobą skontaktuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oesu
Dołączył: 01 Maj 2014 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Miasta Łodzi
|
Wysłany: Pon 17:45, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
AxelF napisał: | Ćwiczenia na barki, ramiona (biceps , triceps) wiele zdziałają. Wyciskanie sztangi z barków w górę stojąc bądź siedząc znacznie wzmocni obręcze barkowe i ich siłę wymachu, wyciskanie francuskie leząc sztangą giętą poprawi siłę tricepsów, uginanie ramion ze sztangą poprawi bicepsy... jak by nie patrzeć całe ręce pracują przy wyrzucie... jak się chce to można, do tego tak jak wyżej potrenować z piłką i efekt murowany, powodzonka |
Poniekąd masz rację, jednak ćwiczenia na biceps czy triceps powinny być dodatkiem do treningu całego ciała, wbrew pozorom rzut piłką lekarską to nie rzut z samych rąk, pracuje wszystko od nóg, grzbietu i brzucha, po ręce, które tylko nadają tor lotu piłce i wyrzucają ją w odpowiednim punkcie.
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AxelF
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 439 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 18:59, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
oesu naturalnie, nalezy ciwczyć resztę ciała, plecy nogi etc... jednak to nie miejsce , aby rozpisywać cały plan treningowy, w taki mcelu można sie skontaktować indywidualnie
z resztą polecam plan FBW, siłowa ogólno rozwojówka, ktora znajdzie swoje zastosowanie w przygotowaniach do TSF bo raczej treningu izolowanego aż takiego wielkeigo sensu by robić to nie ma, chyba, że na prawdę chcemy nabrać wiele siły
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AxelF dnia Pon 19:02, 28 Lip 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Heestia
Dołączył: 24 Cze 2014 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 20:36, 28 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Mnie udało się zdać w ostatnią sobotę. Czas słaby, m.in. dlatego że musiałam wszystkimi 6 piłkami rzucać(jedna nie przeleciała). Ćwiczyłam już tak z 2 m-ce przed TSF. 3 razy w tygodniu biegałam, 3razy robiłam sale i 1 dzień odpoczynku. Muszę zaznaczyć że zaczynałam od zerowej kondycji bo ostatni w-f miałam dobrych 7 lat temu Więc nie licząc sporadycznych wypadów na siłownię lub basen to nie ćwiczyłam do momentu aż złożyłam papiery. Wtedy wzięłam się za siebie. Na sali robiłam głównie tor przypominający ten z Katowic i oprócz tego ok.20-30rzutów samą piłką. W dni w które biegałam po przyjściu do domu robiłam 3 serie po 20 powtórzeń brzuszki z nogami ku górze, pompki (najpierw damskie a jak wzmocniłam ręce to męskie) i plecy.
Dziewczyny mają problem z piłką. Chłopacy nie mają czego się obawiać. Przeszli praktycznie wszyscy (50zdało,4nie), a Ci którzy nie przeszli to dlatego że skakali obunóż przez płotki wywracając je.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Margot82
Dołączył: 12 Sie 2014 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:27, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Heestia napisał: | Mnie udało się zdać w ostatnią sobotę. Czas słaby, m.in. dlatego że musiałam wszystkimi 6 piłkami rzucać(jedna nie przeleciała). Ćwiczyłam już tak z 2 m-ce przed TSF. 3 razy w tygodniu biegałam, 3razy robiłam sale i 1 dzień odpoczynku. Muszę zaznaczyć że zaczynałam od zerowej kondycji bo ostatni w-f miałam dobrych 7 lat temu Więc nie licząc sporadycznych wypadów na siłownię lub basen to nie ćwiczyłam do momentu aż złożyłam papiery. Wtedy wzięłam się za siebie. Na sali robiłam głównie tor przypominający ten z Katowic i oprócz tego ok.20-30rzutów samą piłką. W dni w które biegałam po przyjściu do domu robiłam 3 serie po 20 powtórzeń brzuszki z nogami ku górze, pompki (najpierw damskie a jak wzmocniłam ręce to męskie) i plecy.
Dziewczyny mają problem z piłką. Chłopacy nie mają czego się obawiać. Przeszli praktycznie wszyscy (50zdało,4nie), a Ci którzy nie przeszli to dlatego że skakali obunóż przez płotki wywracając je. |
Witam!
Naprawdę zajęło ci to tylko dwa miesiące? Ja właśnie się zastanawiam jak do tego się zabrać! Zaczęłam już w sumie biegać ale lenistwo przed siłownią muszę pokonać!!! Szkoda oczywiście że miasto z którego pochodzę o nazwie "Lublin" nie ma szans na 3 tygodniowy trening na sali...chyba że sobie sama zrobię haha!!!( jakaś laska w jeden dzień przy moim domu na trawie porozstawiała sobie wszystko i dawaj)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anna.o2
Dołączył: 03 Sie 2014 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:05, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja zaczynałam treningi z kondycją raczej marną, owszem starałam się regularnie ćwiczyć, czasem coś tam pobiegałam, ale bez szału. Treningi zaczęłam miesiąc wcześniej, ale tak naprawdę przyłożyłam się 2 tygodnie przed testem (to nie była moja decyzja, sądziłam, że wyznaczą mi termin później).
Częściowo tor ułożyłam sobie w domu, dodatkowo chodziłam na salę i tam ćwiczyłam go do znudzenia. Wczoraj zdałam egzamin, nie jestem zadowolona z czasu, bo na próbach osiągałam dużo lepsze wyniki, ale dobił mnie manekin, który jest nie tyle ciężki co tak nieporęczny i śliski, że straciłam na nim kupę czasu, a niestety nie miałam do niego wcześniej dostępu. Trenowałam na drewnianych klocach. Na 10 dziewczyn zdały tylko 3, problemem okazały się najczęściej piłki lub czas. Ja piłkami rzucałam już do uprzykrzenia milion razy, więc nie miałam z tym problemu. Ale jeśli mam coś poradzić, dziewczyny wzmacniajcie ręce i ćwiczcie rzuty. Nie bagatelizujcie piłek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Margot82
Dołączył: 12 Sie 2014 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:32, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
anna.o2 napisał: | Ja zaczynałam treningi z kondycją raczej marną, owszem starałam się regularnie ćwiczyć, czasem coś tam pobiegałam, ale bez szału. Treningi zaczęłam miesiąc wcześniej, ale tak naprawdę przyłożyłam się 2 tygodnie przed testem (to nie była moja decyzja, sądziłam, że wyznaczą mi termin później).
Częściowo tor ułożyłam sobie w domu, dodatkowo chodziłam na salę i tam ćwiczyłam go do znudzenia. Wczoraj zdałam egzamin, nie jestem zadowolona z czasu, bo na próbach osiągałam dużo lepsze wyniki, ale dobił mnie manekin, który jest nie tyle ciężki co tak nieporęczny i śliski, że straciłam na nim kupę czasu, a niestety nie miałam do niego wcześniej dostępu. Trenowałam na drewnianych klocach. Na 10 dziewczyn zdały tylko 3, problemem okazały się najczęściej piłki lub czas. Ja piłkami rzucałam już do uprzykrzenia milion razy, więc nie miałam z tym problemu. Ale jeśli mam coś poradzić, dziewczyny wzmacniajcie ręce i ćwiczcie rzuty. Nie bagatelizujcie piłek. |
Ja najbardziej boje się płotków ale jesli mozna teraz je dotchnąć to po problemie - chyba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anna.o2
Dołączył: 03 Sie 2014 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:18, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Można przynajmniej w Pile nikt się tego nie czepiał. Egzaminatorzy od razu powiedzieli, że jeśli się dotknie wszystko jest ok, dopóki się go całkiem nie staranuje, nie ma problemu. Polecam pokonywanie ich w jednym rytmie, żeby mieć usystematyzowany sposób, jest najszybciej, ja skakałam bokiem takimi półnożycami. Bo każdy płotek inaczej to według mnie najgorsza opcja. Ale skoro ćwiczysz tor, to pewnie masz już swoją metodę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez anna.o2 dnia Wto 12:21, 26 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Heestia
Dołączył: 24 Cze 2014 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 17:18, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Margot82 napisał: |
Witam!
Naprawdę zajęło ci to tylko dwa miesiące? Ja właśnie się zastanawiam jak do tego się zabrać! Zaczęłam już w sumie biegać ale lenistwo przed siłownią muszę pokonać!!! Szkoda oczywiście że miasto z którego pochodzę o nazwie "Lublin" nie ma szans na 3 tygodniowy trening na sali...chyba że sobie sama zrobię haha!!!( jakaś laska w jeden dzień przy moim domu na trawie porozstawiała sobie wszystko i dawaj) |
Ja jeżeli chodzi o sale to podeszłam do swojego byłego liceum i rozmawiałam z dyrektorem czy mogłabym tam ćwiczyć i zgodził się. Podstawa to kondycja czyli bieganie, i Wzmocnienie mięśni brzucha i ramion. Piłkami trzeba rzucać na prawde bardzo dużo aby dojść do wprawy i bez problemu przejść tor.. Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|