FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

GrzechuTZ

Czy w szkole w Słupsku badz innych szkolach sa jakies zajecia na basenie badz plywanie ?

marasy

W Słupsku na szkole nie ma żadnego pływania, chyba że we własnym zakresie pojedziesz sobie na basen.

radiotechnik

Siema
7.11 startuję w nowym resorcie i mam parę pytań odnośnie szkoły. Po jakim czasie są pierwsze stałki i pejotki? Czy na terenie szkoły trzeba wszystkim starszym stopniem oddawać honory, meldować się z zapytaniem, prosić o pozwolenie przejścia itp. Czy ściśle regulowany jest czas słuchacza typu że tylko o tej i o tej godzinie można iść się kąpać, iść na kolacje etc. I czy na końcowych egzaminach wszystkich puszczają czy zdarzają się łabędzie na koniec? Z góry dzięki za odpowiedź Smile

trzynascie

Podbijam, jak jest teraz w Szkole w Słupsku?

edi98@wppl

Otóż... SP Słupsk to... Fajna specyficzna Szkoła.

Przyjeżdżacie na Szkolenie pewnie będzie to albo w niedziele 13 albo poniedziałek 14. Do godziny 20:00 lecz warto być najpóźniej gdzieś kolo 18:00 dostajecie przydziały, kartki żywnościowe, niezbędniki tzw: podajnik paszowy Very Happy

i klucz do pokoju a tam witacie się z nowymi bądź znanymi już kolegami, koleżankami.

O 20:00 był apel i niezbędne informacje. Na następny dzień już rozpoczyna się od normalnych zajęć ale na początku to są wprowadzenia, szkolenia itp. W momencie kiedy przekroczycie bramę obowiązuje odpowiednie zachowanie, dyscyplina.

Tak honory oddaje się KAŻDEMU bez względu na to czy jest w mundurze czy nie... nie znasz Pani Komendant czy Panów Komendantów ani wykładowców czy innych ważnych osób w szkole... oddawaj honor każdemu bo jego brak może zostać .... źle odebrany.

Tak musisz się meldować, zapukać i czekać na pozwolenie wejścia, możliwość zadania pytania czy też zadania go innemu wykładowcy w obecności starszego stopniem od tego do którego się zwracasz ale to jest ..... normalne w tej formacji Wink

regulamin musztry poznacie i to bardzo dobrze.

Ściśle regulowany jest czas od rana tzn ... rano zaprawa lub przemarsz później chwila oddechu, śniadanie i apel poranny po apelu na zajęcia a po zajęciach na obiad. Około 18:30-19:00 kolacja i czas wolny 21:30 apel wieczorny przeliczenie stanu osobowego i spać. Spokojnie Wink

będziecie mieć duużo wolnego czasu który wykorzystacie na naukę której na pewno nie zabraknie.

Po materiały, książki, ustawy, zarządzenia itp fajnie jest zagadać do osób które są dłużej na szkole czyli do naboru czerwcowego. Nikt raczej wam pomocy nie odmówi i opowie "jak żyć" bo wasze życie się naprawdę zmieni.

Odnośnie łabędzi, ocen i tego tematu. Uczyć się, starać a jak wpadnie dzida a wpadnie ich dużo... to odrazu starać się poprawić... czasami jest to 1 spotkanie z wykładowcą czasami 5 lub więcej.... ale wiedzę trzeba mieć bo za darmo łabędzia który jest oceną rewelacyjną się nie dostaje. Lekko nie będzie bo ludzie odpadają. Nie wierzcie w to co ktoś z cywila wam opowiedział że jak już jesteś na szkole to skończysz ją. Dużo osób odpada... każdej szkoda bo to są czasami naprawdę ludzkie tragedie i nawet rosły chłop wyje w pokoju bo nie zdał komisu i musi odejść a pluton chodzi osowiały przez jakiś czas i każdy się zastanawia nad tym. Wydaje się głupie?? Też to poczujecie na własnej skórze.

Jak będziecie mieć 1szy WF czy Techniki to lepiej nie jeść śniadania. Chyba że wypadają gdzieś w późniejszych godzinach to jakieś lekkie można.

Blna

Edi, głównie z tą nauką jest tak bardzo ciężko czy też można odpaść jeszcze za coś? Czytam też o różnych kontuzjach itp, ale tak statystycznie, jeśli przykładowo 100 osób wybiera się na kurs, to ilu z nich przejdzie do końca całe szkolenie? I czy nauka jest aż tak ciężka, bo jest jej dużo czy jest pewna specyfika tego?

radiotechnik

O musztrę i o wf to się tam nie martwię, bo jeszcze przez 10 dni będę trepem a w trepowni takie rzeczy to normalka Smile

ciekawi mnie jeszcze, czy są jakieś służby tam np podoficera kompanii, kierowcy alarmowego albo wartownicze i jak jest z taktyką interwencji, czy dużo jest tam nauki takiej typowo praktycznej czyli chwyty, pady, uderzenia czy raczej jest bieganie, pompki, brzuszki itp

edi98@wppl

Kontuzje na technikach tak.... sporo ich jest ale to w większości wina ludzi z którymi się ćwiczy. Niektórym się włączy tryb zabójcy i nie czuje, że przegina no i coś komuś zrobi. Dużo jest przypadków, że ktoś sam sobie coś zrobi. Ale to nie przekreśla służby bo można przerwać kurs i wrócić w następnym.

Służby są i jest to ochrona terenu szkoły. Nie ma czegoś takiego jak podoficer kompanii, kierowcy.

Na technikach masz wszystko to co wymieniłeś plus tonfa, kajdanki. Bieganie pompki to WF który kończy się w 2 miesiącu egzaminem. Techniki też ale to rozgrzewka plus pompa a później zajęcia. Taktyki masz pod koniec szkolenia.

Z kursu możesz wylecieć dyscyplinarnie za jakieś grubsze przewinienie, za chlanie Wink

i naprawdę nie warto wychylić i przez to odpaść bo za alkohol nikt nie będzie się rozczulał czy masz miesiąc na szkole czy dzień przed egzaminem końcowym. Za naukę to przy blokach masz 1 termin 2gi i komis jeśli nie zdasz komisu wtedy odjazd. Z tym ile ludzi odpada to nie ma reguły ani statystyki ale trochę kolegów, koleżanek odpadło. Każdego szkoda tak samo.

Blna

A komisy często się zdarzają czy raczej, jak ktoś się przyłoży, to zostają tylko poprawki albo pierwsze terminy? O ile to jest w ogóle możliwe, zdawać wszystko w pierwszych terminach?
WF-em też się nie martwię, bardziej ta nauka. I nie chodzi o to, że jestem leniwy, po prostu chcę zdać, jestem ambitną osobą i nie chciałbym wylecieć, bo np nie zdążyłem się na coś nauczyć, skoro nauki jest tak dużo.

goomowy_qrchuck

edi mógłbyś dokladniej opisać te egzaminy z wfu? I czy test diagnostyczny w Słupsku to brzuszki, bieganie piłka i koperta czy coś jeszcze - drążek, sztanga, coś w tym stylu?

edi98@wppl

Słuchaj czasami jest tak że nie jesteś w stanie wszystkiego ogarnąć. Trzeba czasami coś poświęcić żeby nauczyć się na egzamin na przykład i dostaniesz dzide z jakiegoś przedmiotu to umówisz się na poprawę pójdziesz i poprawisz. Nie ma osoby która nie maszeruje czegoś poprawiać. Ale nie ma co też panikować. Systematycznie spokojnie ogarniesz. Na początku będzie dziwnie bo różne przedmioty sporo wiedzy i nowe rzeczy ale po paru dniach tygodniach wszystko się łączy w całość i jest łatwiej.

Jak powinie się noga na 1szym terminie i masz 2gi to siadasz porządnie się przygotowujesz i lecisz na 2gi. Jak podejdziesz poważnie do tematu to nie masz się czego obawiać. Z WF'em sporo osób będzie miało problem z piłką lekarską rzut na 8m. Spokojnie Wink

Macie 2 miesiące na to, jak nie dasz rady przerzucić 8 złap kogoś z czerwca niech stanie z Tobą i pokaże technikę rzucania. Ja na diagnostyce czyli 1sy WF miałem 6,5 metra Wink

przez złą technikę a na egzaminie spokojnie ponad 8 i nie ma się czego wstydzić bo wielkie chłopy mają z tym problem czasami.

Na 1szym WF masz diagnostyke Brzuszki, koperta, piłka lekarska i kilometr sprint. Egzamin z WF to to samo co diagnostyczny tylko żeby podejść do niego musisz mieć oceny z diagnostyki poprawione na pozytywne i wszystkie 4 elementy na egzaminie też pozytywne.

ELIMINATOR

... Michał- chyba się nie pomyliłem bo EDI mi nie pasuje .. fajnie że im odpisujesz ale poprowadź ich do samodzielnego poszukania na forum ..bo tam tych info jest cała masa Twisted Evil

radiotechnik

No tym wywalaniem za picie to żeś mnie nie pocieszył Very Happy

a jak jest ze strzelaniem? Po jakim czasie przydzielają broń i na jakie dystanse się strzela i w jakich postawach?

edi98@wppl

Eliminator Razz

Niestety pomyłka bo z tego konta przez liczne... blokady Pana Adminisratora... korzysta kilka osób. Very Happy

Niech mają info.... Bo każdy tylko pitu pitu a żadnych konkretów.

trzynascie

Rozumiem, że na każdy egzamin ma się maksymalnie 3 podejścia? pierwszy, poprawka i komis?

Można w wolnym czasie korzystać z siłowni itp?

ELIMINATOR

edi98@wppl

Hmmm ale nie kumam po co podajesz dane Typa na forum publicznym? Ja już po szkole na szczęście. Nigdy na forum nie pisze się o osobach a to że są pompki brzuszki bieg itp to.... raczej neutralne dane.

ELIMINATOR

sierż. P

Dajcie sobie spokój ze szkółką.. Smile

Na służbie już nie jest tak lekko jak tam i to głównie powinno was martwić Smile

zawiszak123

moze powiecie cos jak jest z tym wolnym? co ile mozna zjezdzac?

sierż. P

Wolne masz w piątek po zajęciach, i możesz co tydzień jechać do domu. O ile nie będziesz miał służby w weekend

StrachUzOPI

Na początku masz Unitarke więc a bardzo nie pojeździsz ale jak już zapadnie decyzja o tym że można jechać to ..... co weekend możesz być w domu Very Happy

Na początku pewnie będzie się chciało wracać ale im dłużej tym..... do domu się wracać nie chce.

zawiszak123

haha;) dzieki Panowie, a jak czesto przypada taka sluzba w weekend

sierż. P

a kto to wie..możesz ją mieć raz przez całą szkołę. A przy małym stanie osobowym słuchaczy na szkole pewnie przypadnie częściej. Nie ma reguły na to.

poul90

edi98@wppl albo ktoś kto jest akurat na szkoleniu w słupsku proszę o porady co warto ze sobą zabrać na początek szkolenia? Rozumiem że będą później wolne weekendy i można sobie dowieźć rzeczy ale jak ktoś będzie miał ponad 500 km w jedna stronę do domu to ciężka sprawa często wracać, bo jak mniemam nie posiadają tam na stanie pralek Very Happy

Czy spokojnie można sobie wziąć ze sobą laptopa i np czajnik? jak z trzymaniem prywatnego samochodu jest tam ponoć strzeżony parking.

riddick

mam takie pytanie. Jestem z Podkarpacia, złożyłem dokumenty w Rzeszowie, ale sie nie dostalem. Zadzwonili do mnie z Łodzi czy chce tam iść, więc sie zgodziłem. Jest duże prawdopodobieństwo, że do szkoły wyślą nas do Słupska. Z racji ze to drugi koniec Polski, a wiadome, że każdy z nas chciałby czasami wpaść na weekend do rodziny. Smile

Więc czy jest możliwość o napisanie jakiegoś podania/raportu o przydzielenie do innej szkoły?

Blna

Jeżeli zadzwonili i się zgodziłeś, a cały Wasz nabór wysyłają do Słupska, to będzie ciężko. Słyszałem o takim przypadku, że ktoś, kto miał wrócić do Słupska na kurs po kontuzji trafił na inną szkołę, ale to pewnie dlatego, że było miejsce. Zadzwoń do doboru i się zapytaj, tak będzie najlepiej.

sierż. P

Na szkole chyba na każdej kompani jest pralka i miejsce do suszenia rzeczy, można wziąć laptopa i czajnik, i lepiej zakupić sobie z 3 białe koszulki polo(zwykłe) bo takie są wymagane podczas ćwiczeń na technikach. Buty sportowe, 2 pary(do biegania i jakieś halówki) tak, by można zmienić przed wejsciem na salę po uprzednim bieganiu na zewnatrz. Parking jest, jakieś 300 metrów od szkoły. Zaopatrz się w zbiór przepisów najlepiej taki w jednej książce KPK, KK, KW, KPOW, osobno Kodeks Drogowy, i parę grubych zeszytów...tyle

StrachUzOPI

Zeszyty, kodeksy i całą wyprawkę kupisz w sklepie na szkole Wink

bo pewnie w księgarniach ciężko będzie znaleźć aktualne kodeksy. Tak jak kolega wyżej napisał. Pranie spokojnie sobie zrobisz na kompanii.

pawelmrks · Dołączył: 13 Mar 2016 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam,
Czy w szkole w Słupsku można mieć inne buty do munduru ćwiczebnego? Czy trzeba nosić te które się dostało przed szkółką.

StrachUzOPI

Można tyle tylko żeby były czarne. Ja miałem Magnum i Grom Protektor a skoczki resortowe są ale na czarną godzinę o buty nikt sie nie będzie czepiał tylko muszą być czyste. Kiedy na Szkołę jedziesz?

macieks24

Ja mam pytanie do osób które już są na szkole, jak wygląda weekend kiedy się zostaje i nie ma się służby, po prostu mam daleko do domu i nie opłaca mi się wracać. Czy to jest dla mnie czas wolny na szkole gdzie mogę korzystać z siłowni basenu jezeli taki jest, sali gimnastycznej itp? Czy jednak to jest czas zaplanowany?

sierż. P

w weekend masz czas dla siebie tak jak byś był po służbie. Sale gimnastyczne czy siłownia w weekend jest zamknięta(chyba ze sie coś zmieniło) ale zawsze możesz korzystać z tych rzeczy na mieście.

StrachUzOPI

Basenu tez nie ma Razz

sierż. P

ale staw jest za płotem;P

StrachUzOPI

Stawek Łabędzi Very Happy

i Pizza w Łabądku Very Happy

na 3ke w piątek wieczorem jak stołówka nie dawała już to sie szame zamawiało Razz

3ka i 4ka Najlepsze posterunki! Very Happy

sierż. P

No ja akurat służb nie miałem, ale w "Łabądku" i w Freshu to byłem codziennie .. z racji że mieszkaliśmy w bloku przy "rakiecie" Laughing

StrachUzOPI

Czyli Budynek C zwany Czeczenią Very Happy

Tomaszko · Dołączył: 08 Mar 2015 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Byłem na SZP w Słupsku w ubiegłym roku.
Najgorsze były pierwsze 3 tygodnie.
Organizm musiał się przyzwyczaić do funkcjonowania w trybie koszarowym.
5.00-5.15 pobudka, zaprawa, śniadanko, 20 minut drzemki i apel.
Zajęcia do 14.20, obiadek i na "kojo" do 17.00.
Znowu pobudka, kolacja, lub nie, Fresch+ławka nad stawkiem lub Łabądek.
I wieczorem od 21.00 do północy wspólna nauka w pokoju.
Dało się tak funkcjonować.
Na naszym kursie na 4 kompanie słuchaczy odpadło około 10 osób.
Najważniejsze to trzymać się razem w zgranym plutonie.
Jak to mówią w kupie siła kupy nikt nie ruszy.
U mnie w plutonie były osoby które miały kontuzje i dzięki wzajemnej współpracy jakoś przeżyli techniki.
Teraz miło się wspomina naukę, imprezy, spotkania nad stawkiem oraz czasami zdarzające się awantury na mieście zazwyczaj w Warce Smile

.
Życzę wszystkim POWODZENIA.

andzia12

Jestem z naboru grudniowego z Krk i być może czeka Mnie Slupsk.
Temat pewnie wiele razy walkowany, jak wygląda ogólny dzień na szkole?napisze ktoś życzliwy? od rana do wieczora, i jak z wf, ile pompek, brzuszków biegania? Smile