FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

pawel_77

Przeszedlem wszystkie etapy,dostalem skierowanie do warszawy na badania.pojechalem tam i rozwiazywalem te testy pisemnie a potem mialem rozmowe z psychologiem.gdy po rozmowie zapytalem czy przeszedlem powiedziala ze mnie nie przepusci bo jej sie nie podoba moje podejscie i za malo oferuje policji wedlug jej(masakra...) ale kazala za tydzien zadzwonic. wiecie o co chodzi,czy to juz koniec?na sam koniec jakas glupia pani psychologo powiedziala ze za malo oferuje i dowidzenia?? prosze o odp z gory dzieki

Shephard

Widocznie nie spodobało jej się Twoje podejście. Tyle.
Nie wiem, co jej naopowiadałeś, jakie podejście miałeś i priorytety. Jeśli wierzyć nickowi masz 35 lat (?) i może za mało w Twojej wypowiedzi/wynikach testu było młodzieńczego zapału i ambicji, a zbyt poważne podejście do sprawy (np. interesujące warunki finansowe pracy/liczenie na szybką emeryturę (skoro już miałeś rozmowę z psychologiem, to załapałbyś się na stare zasady, więc po 15 latach ~w wieku 50 lat (?) mógłbyś już przejść na emeryturę))?
Więc albo opiszesz dokładny przebieg rozmowy z psychologiem, bez pomijania istotnych szczegółów, a tym samym można co najwyżej stwierdzić, czy z Tobą było coś nie tak, czy psycholog się na Ciebie "uwzięła".
Albo Twoja wypowiedź będzie miała jedynie charakter użalania się nad systemem, bez konkretów.
Co do ostatniego zdania. Tak, to już koniec. Możesz znów spróbować. Oczywiście najpierw odwołanie, co jak możesz przeczytać na forum, to jedynie formalność i chyba nikomu nie udało się go zaliczyć. Możesz spróbować też ponownie się dostać.
Powodzenia,
Ps. Oczywiście istnieje nadzieja, że telefon za tydzień coś zmieni. Nie trać wiary.