 |
FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO FORUM POLICYJNE - TESTY DO POLICJI 2025 - Znajdziesz tu wszelkie informacje jak się dostać do policji, jak sie przygotować do testów na rok 2025
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michall123
Dołączył: 22 Gru 2018 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań, Kraków
|
Wysłany: Sob 13:49, 22 Gru 2018 Temat postu: szanse przyjęcia osoby z przeszłością psychiatryczną? |
|
|
Dzień dobry wszystkim!
Chciałem się zapytać, choć intuicja mi podpowiada, że szanse są zerowe, no ale jednak dla pewności się spytam o to. Otóż mam dość specyficzną sytuację. Przez lata byłem leczony psychicznie z różnymi rozpoznaniami, i to sprzecznymi ze sobą. Na dzień dzisiejszy jestem leczony na depresję (to schorzenie nie wpływa negatywnie na realistyczny osąd rzeczywistości), ale przypuszczam, że za jakiś czas będę mógł odstawić leki na stałe. Ogólnie ujmując, rzecz jest w tym, że poza może rzeczywiście tą depresją, którą przynajmniej objawowo obecnie mam, wszystkie inne diagnozy, jak napisałem, były różne i wzajemnie się wykluczające, w związku z tym, tak naprawdę lekarze nie wiedzą chyba czy jestem chory psychicznie czy nie (potencjalna depresja to tylko zaburzenie). Mój wniosek jest taki, czy jakby psychiatra policyjny stwierdził, że nic mi właściwie nie dolega, no może poza tą depresją sezonową, to czy jego opinia jest wystarczająca, czy też jednak sam fakt mojej przeszłości psychiatrycznej, jakoś od razu mnie z góry eliminuje, powiedzmy na poziomie "administracyjnym"?
Z góry dziękuję Państwu za odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
cezar54
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Okolice Lipna
|
Wysłany: Sob 16:37, 22 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Ogólnie podczas badań pytają czy na coś chorujesz większość osób mimo przebytych chorób nie mówi o nich bo komisja zacznie od Ciebie wymagać historii leczenia. Nawet jeśli nic nie powiesz o swoim przypadku i przejdziesz wszystkie etapy dostaniesz się do Policji to Ja na Twoim miejscu bym się zastanowił czy aby występując do Policji nie zrobisz sobie i komuś krzywdy, nie wyobrażam sobie aby ktoś z depresja nawet sezonowa nosił broń. Nigdy nie miałem depresji i innych problemów a to jest stresujące praca psychikę trzeba mieć w miarę stabilna tak naprawdę nie wiesz czy jak odstawisz leki wróci wszystko do normy. Pomysł o sobie bo jeśli przed wystąpieniem masz takie problemy to po wstąpieniu MOŻE być gorzej i nie chce tu robić z Ciebie wariata broń boże ale myśl o sobie i rodzinie jeśli ja masz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cezar54 dnia Sob 16:43, 22 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
michall123
Dołączył: 22 Gru 2018 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań, Kraków
|
Wysłany: Sob 16:53, 22 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Wiesz, co do zatajania tych przejść psychiatrycznych to trochę bym się czuł nie fair wobec sprawdzających. U mnie tak naprawdę cała niejednoznaczność wynika z tego, że miałem liczne diagnozy sprzeczne ze sobą. Tak naprawdę sami lekarze z tych wszystkich etapów zebrać razem, to raczej by rozłożyli ręce co mi dolega. W moim odczuciu, i odczuciu obecnego lekarza u którego się leczę, mam tylko lekką depresję, która najpewniej jest przejściowa. Z powodu tych niejednoznaczności w diagnozach, nie ździłbym się aż tak mocno, gdyby psychiatra policyjny, na świeżo mnie po prostu widząc, rzetelnie prowadząc badanie, po prostu stwierdził, że w zasadzie jestem zdrowy, że te diagnozy skoro się wykluczały, musiały być mylne. Widzisz, moje zachowanie jest normalne, mam tylko trochę brak napędu do działania, ale żadnych głosów, żadnych halucynacji itp. Rozważam też, choć nie wiem czy by to miało znaczeniu tutaj, ale pójście do szpitala psychiatrycznego z powołaniem jakiegos gremium lekarzy niezależnych, którzy jeśli by orzekli, że wcześniejsze diagnozy są błędne, że jestem zdrowy (poza może tą okresową melancholią), to mógłbym to orzeczenie pookazać potem na policyjnej komisji lekarskiej. A tam, dodatkowo jeszcze raz by mnie znowu niezależnie przebadano. Tylko pytanie, czy to gra warta świeczki, skoro niejako "znamię" przeszłości psychiatrycznej jest na mnie - to mnie to od razu dyskfalifikuje na starcie. Co do mojej motywacji jeśli chodzi o pracę w Policji (czy w Służbach Specjalnych, moim marzeniem jest ABW) - to jest ona naprawdę bardzo wielka. Czuję, że bym się spełnił w tej pracy. Mam pasję w sobie, mam przeogromną fascynację mundurówką. No cóż, ale raczej, to nie wyjdzie przez tą przeszłość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
cezar54
Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Okolice Lipna
|
Wysłany: Sob 18:47, 22 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Rzeczywistość różni się trochę od pasji nie ma z pasją nic wspólnego jeśli wyłożysz kawę na kawę z historią leczenia na bank Cie odrzucą ale jeśli czujesz się na siłach próbuj nie chce nikomu podcinac skrzydeł być może ta praca odmieni Twoje życie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
michall123
Dołączył: 22 Gru 2018 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań, Kraków
|
Wysłany: Sob 20:29, 22 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz wielkie dzięki za odpowiedź. Dziękuję też za słowa otuchy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|