 |
FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO
FORUM POLICYJNE - TESTY DO POLICJI 2025 - Znajdziesz tu wszelkie informacje jak się dostać do policji, jak sie przygotować do testów na rok 2025
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 19:48, 06 Wrz 2011 Temat postu: Pytanie o kontakt z rzecznikiem prasowym KG Policji. |
|
|
Proszę mi podpowiedzieć, w jaki sposób mogę nawiązać bezpośredni kontakt internetowy z rzecznikiem prasowym KG, panem Mariuszem Sokołowskim? Może zagląda na to forum i sam zechce ułatwić kontakt?
Google -> "Pytanie do rzecznika prasowego KG Policji, pana Mariusza Sokołowskiego."
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
siwy261f
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Śro 17:14, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Szukajcie, a znajdziecie, bo wujek Google wie wszystko:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj masz jego e-mail, numer telefonu służbowego, a nawet komórkę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 19:50, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie doceniasz mnie Siwy. Byłem już na tej stronie, skorzystałem z podanych tam adresów, jednak rzecznik Sokołowski wciąż jest dla mnie nieosiągalny. Ponawiana próba kontaktu urwała się na komunikacie z Biura Informacji Publicznej mówiącym że "przedmiotowa wiadomość została przesłana na adres elektroniczny Rzecznika Komendanta Głównego Policji - [link widoczny dla zalogowanych] " A ja ważne pytanie mam do pana rzecznika...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
siwy261f
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Śro 21:53, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam ważne pytanie do pana prezydenta i co w związku z tym?
Najzwyczajniej rzecz ujmując - rzecznik Sokołowski nie jest jakąś policyjną "popierdółką", której namiary (i to najlepiej prywatne) znają wszyscy i wszędzie możesz je znaleźć.
Masz oficjalne dane kontaktowe, musisz korzystać ze wszystkich dopóki się nie uda. Przy czym na maile odpowiadają tylko dziennikarzom, a nie wiem, czy takowym jesteś.
Ewentualnie, jeśli tak bardzo Ci zależy - możesz odwiedzić KGP.
To co teraz napisałem nie ma na celu żadnej krytyki pod adresem Twojej osoby, ale zwyczajnie chcę Ci uświadomić, że to nie jest człowiek, do którego masz dostęp jak do swojego dzielnicowego z osiedla 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 6:22, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
| siwy261f napisał: | | Ja mam ważne pytanie do pana prezydenta i co w związku z tym? |
Odwróć sytuację - w związku z czymś mam ważne pytanie do rzecznika. Przyczyna - skutek. Taka kolejność zdaje mi się bardziej logiczna i uzasadniona.
| siwy261f napisał: | | Najzwyczajniej rzecz ujmując - rzecznik Sokołowski nie jest jakąś policyjną "popierdółką", której namiary (i to najlepiej prywatne) znają wszyscy i wszędzie możesz je znaleźć. |
Pewien przygodnie poznany oficer łódzkiego CBŚ przytoczył kiedyś w mojej obecności krańcowo odmienną opinię, ale nie bardzo nadaje się ona do powtórzenia na publicznym forum, więc zachowam ją dla siebie. Nie oczekuję też prywatnego kontaktu z panem Sokołowskim, ani też towarzyskich z nim relacji.
| siwy261f napisał: | | Masz oficjalne dane kontaktowe, musisz korzystać ze wszystkich dopóki się nie uda. Przy czym na maile odpowiadają tylko dziennikarzom, a nie wiem, czy takowym jesteś. Ewentualnie, jeśli tak bardzo Ci zależy - możesz odwiedzić KGP. |
Otóż nie, nie tylko dziennikarzom, otrzymałem bowiem odpowiedź z BIP informującą mnie o przekazaniu mojego maila do pana Sokołowskiego. Tym bardziej zdumiewa mnie brak jakiejkolwiek jego reakcji. Byłby aż tak nieosiągalny? No cóż, pozostaje mi próbować niekonwencjonalnych metod uzyskania kontaktu i dlatego tutaj jestem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrzej_P dnia Czw 6:30, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 6:25, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Zdaje się, że teraz wolno mi już zamieścić tutaj adres. Proszę bardzo. Skoro ja nie mogę odnaleźć rzecznika policji, może odnajdą go policjanci?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrzej_P dnia Czw 6:32, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
siwy261f
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 18:18, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja doskonalę rozumiem, że masz sprawę do rzecznika i oczekujesz odpowiedzi od niego, co bez wątpienia należy do jego obowiązków.
Łódzki oficer CBŚ powiedział w Twojej obecności coś zupełnie innego, bo każdy ma przecież swoje zdanie - a tym bardziej on, który w tych służbach pracuje. Fakt faktem, że nie powinien czegoś takiego mówić w obecności osób trzecich.
Domyślam się, że nie chcesz wchodzić z rzecznikiem Sokołowskim w relacje prywatne, ale poza oficjalnymi źródłami kontaktu z nim, pozostają właściwie tylko takie.
Bo BIP automatycznie przekazuje informację na skrzynkę rzecznika Sokołowskiego, więc odbiera on wszystkie maile skierowane do niego, które mają jakiś sens (według systemu). Nie znaczy to jednak, że rzecznik odpisze, bo jest informacja o tym, że odpowiada tylko dziennikarzom.
Przeczytałem Twój wpis na forumprawnym.org. Bez wątpienia była to "głośna sprawa", swego czasu sporo o niej czytałem. Myślę, że w tym wypadku mógłbyś skierować się bezpośrednio do KG, a nie samego rzecznika. Bo to cała instytucja policji odpowiada za działania w/w funkcjonariusza wchodzącego w jej skład i to ona może pociągnąć go również do odpowiedzialności służbowej.
Natomiast nie myślę, żeby rzecznik Sokołowski odpisał Ci publicznie na forum, nawet na Twoją wyraźną prośbę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 18:46, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Widzisz Siwy, ja wcale nie uważam, że ten mój przypadek, to jest bóg wie jaka wielka historia, bo niewątpliwie ginie on w statystykach działań policji, jako sprawa mało znacząca. Nie oczekuję też głowy rzecznika Sokołowskiego podanej mi na tacy, ani tym bardziej wyciągania wobec niego konsekwencji służbowych. Oczekuję tylko wyjaśnienia fenomenu polegającego na tym, że jeszcze nikt ani słowem nie zapytał mnie jak to wszystko rzeczywiście się miało, a już przypięto mi łatę handlarza. Oczekuje odpowiedzi - skąd rzecznik wziął tą informację?
Widziałeś to? -> [link widoczny dla zalogowanych]
Pewnie widziałeś, bo na forum prawnym jest ten sam link. I jak Ci się podoba? Zwłaszcza z zestawieniem opinii (tamże) prokuratora prowadzącego sprawę? Pan Sokołowski jest bardzo aktywny medialnie, stąd założyłem, że i internet nie jest obcym mu środkiem przekazu, tym bardziej, że bez problemu można go tam odnaleźć w wielu rolach. Jak dotąd koncepcja okazuje się zawodna, ale zawsze pozostaje domniemanie, że moja sprawa jak dotąd umknęła panu Sokołowskiemu w natłoku spraw ważniejszych. Jestem jednak niewiarygodnie cierpliwy. Poczekam.
| siwy261f napisał: | Ja doskonalę rozumiem, że masz sprawę do rzecznika i oczekujesz odpowiedzi od niego, co bez wątpienia należy do jego obowiązków. [...]
Natomiast nie myślę, żeby rzecznik Sokołowski odpisał Ci publicznie na forum, nawet na Twoją wyraźną prośbę. |
Dostrzegam pewną sprzeczność między jednym, a drugim stwierdzeniem, niemniej darujmy sobie teraz ich analizę. Postawmy za to pytanie, o to, co też miałoby przeszkadzać rzecznikowi odpowiedzieć na forum? Cóż to, ujma jakaś dla honoru pana Sokołowskiego? Nazbyt wiele zachodu? Może jeszcze coś o czym nie wiem?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrzej_P dnia Czw 19:49, 08 Wrz 2011, w całości zmieniany 5 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
siwy261f
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pią 17:28, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, widziałem. Powiem teraz coś, co być może nie świadczy dobrze o moim sposobie postrzegania policji, w której szeregi też zamierzam wstąpić, ale taka jest prawda.
Polska policja i inne instytucje z nią powiązane - sądy, prokuratury itd. mają to do siebie, że często z rzeczy dość błahych robią zwyczajne afery medialne. Dzięki temu "zyskują na znaczeniu" i oczywiście skuteczności, bo przecież CBŚ (notabene specjaliści od przestępczości zorganizowanej) zatrzymał bardzo groźnego przestępcę handlującego uranem - uchronili Polskę przed wielką zagładą.
Rzecznik Sokołowski jest bardzo aktywny medialnie, gdzie tylko policja - tam i on. Swego czasu internauci nabijali się z niego, że niebawem dzięki swojej popularności trafi do "Tańca z gwiazdami".
Co do sprzeczności - może trochę źle zrozumiałeś.
Chodziło mi raczej o to, że rzecznik powinien mieć obowiązek odpowiedzi na Twoje zapytanie, ale skierowane drogą oficjalną (czyli dane kontaktowe na stronie KGP). Natomiast z prawnego punktu widzenia - nie ma on obowiązku odpowiedzenia Ci na forum publicznym, bo wykracza to poza jego zadania.
Poza tym jeśli by to zrobił, nie można byłoby tego uznać za oficjalne stanowisko KGP w tej sprawie, ale tylko jego prywatne poglądy.
Jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz i zostałeś przez niego "oskarżony" o coś, czego nie zrobiłeś - jak najbardziej powinieneś się domagać kontaktu nie koniecznie z nim samym, ale może nawet z samym Komendantem Głównym Policji. Nie chodzi już tutaj o straty moralne itd. ale o sam fakt, że do sytuacji (podania nieprawdziwych informacji), w ogóle doszło.
Dlatego musisz rzeczywiście wykazać się niemałą cierpliwością - pisz, dzwoń i nie odpuszczaj. W końcu tak czy inaczej znajdziesz do niego jakieś dojście, żeby załatwić tę sprawę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 23:31, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| siwy261f napisał: |
[...] Dlatego musisz rzeczywiście wykazać się niemałą cierpliwością - pisz, dzwoń i nie odpuszczaj. W końcu tak czy inaczej znajdziesz do niego jakieś dojście, żeby załatwić tę sprawę. |
Cierpliwość i pokora niekiedy bywają wynagradzane. Ponieważ niepokoiłem forum swoim problemem, czuję się niejako zobowiązany przedstawić wynik moich dotychczasowych zabiegów, oraz zakończyć ten temat. Otóż po kilku miesiącach starań w końcu udało mi się nawiązać kontakt z rzecznikiem prasowym KG Policji, panem Mariuszem Sokołowskim. Zaowocował on wymianą korespondencji, którą pozwalam sobie poniżej przedstawić.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowny Panie
Z uwagą zapoznałem się z zamieszczonymi przez Pana wpisami na forum prawnym. Wydaje się, że doszło do nieporozumienia w zakresie interpretacji zamieszczonego na stronie [link widoczny dla zalogowanych] komunikatu. Nigdzie w tym komunikacie nie znalazły się informacje jakoby Pan w jakikolwiek sposób handlował radioaktywnymi minerałami. Z komunikatu wynika, że cyt. "śledczy ustalili prawdopodobne źródło pochodzenia radioaktywnych minerałów, okazał się nim 48 letni mieszkaniec Nysy" oraz "Ustalenia śledczych doprowadziły do prawdopodobnego źródła, okazał się nim 48-letni mieszkaniec Nysy, kolekcjoner minerałów, w którego mieszkaniu odnaleziono 4 kg radioaktywnych elementów skał". Sformułowania te w żaden sposób nie pozostają z sprzeczności z tym co pisze Pan w korespondencji skierowanej do nas cyt. "od początku interwencji Policji mówiłem wyraźnie, że podarowałem szereg minerałów kilkunastu osobom na zasadzie koleżeńskiej przysługi".
Dla Policji i prokuratury każda informacja o podejrzeniu popełnienia przestępstwa jest sygnałem do działań. Policjanci wchodząc do Pana mieszkania w maju 2010 roku nie mogli mieć wiedzy jaki charakter miała wymiana minerałów, którą prowadził Pan z innymi osobami; czy była to sprzedaż czy tylko koleżeńska przysługa. To można było wyjaśnić tylko podczas postępowania przygotowawczego.
[...] Komunikat, który zamieściliśmy na stronie [link widoczny dla zalogowanych] był jedynym oficjalnym źródłem wiedzy o tej sprawie dla opinii publicznej. Ponieważ nie ma w nim stwierdzenia jakoby Pan handlował materiałami, zatem Pańskie zarzuty w tej sprawie nie mają uzasadnienia.
Z poważaniem
mł. insp. Mariusz Sokołowski
Rzecznik Prasowy
Komendanta Głównego Policji
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowny Panie
Wbrew zapewnieniu jakoby z uwagą zapoznał się Pan z moimi wpisami na forum prawnym, odnoszę wrażenie, że nie tylko nie poświęcił im Pan nazbyt wiele uwagi, ale wręcz całkowicie je zlekceważył, choć skądinąd uzyskanie od Pana jakiejkolwiek odpowiedzi po ponad dwóch miesiącach oczekiwania i tak uważam za swego rodzaju osobisty sukces.
Do rzeczy. - Czy pisząc o komunikacie zamieszczonym na stronie [link widoczny dla zalogowanych] - cyt. "Nigdzie w tym komunikacie nie znalazły się informacje jakoby Pan w jakikolwiek sposób handlował radioaktywnymi minerałami", ma Pan na myśli ten konkretny komunikat?
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdaje mi się, że właśnie ten. Potwierdzają to pozostałe cytowane przez Pana zdania wyjęte wprost z jego treści. Pisze Pan także, cyt. "Komunikat, który zamieściliśmy na stronie [link widoczny dla zalogowanych] był jedynym oficjalnym źródłem wiedzy o tej sprawie dla opinii publicznej", oraz, cyt. "doszło do nieporozumienia w zakresie (jego) interpretacji" Proszę zatem teraz ponownie zapoznać się z treścią komunikatu, zwracając szczególną uwagę na przedostatni akapit cyt. "Policjanci zatrzymali też kolejne osoby, które posiadały niebezpieczne minerały, KUPIONE przez Internet od 48-latka [...]"
Więc jak, proszę Pana, była informacja o handlu na policyjnej stronie, czy też jak Pan utrzymuje - nie było? Czy w "jedynym oficjalnym źródle wiedzy dla opinii publicznej" znalazła się informacja, że ktoś KUPIŁ ode mnie niebezpieczne minerały, czy też się tam nie znalazła? Czy zatem doszło do jakiegokolwiek nieporozumienia w zakresie jej późniejszej interpretacji przez dziennikarzy, czy też nie doszło? Odpowiadam i zakładam, że i dla Pana jest w tej chwili równie oczywistym, że wbrew temu, co Pan twierdzi, w wymienionym komunikacie jednak pojawiła się informacja o tym jakobym handlował materiałem radioaktywnym. Nie doszło też do żadnego nieporozumienia w zakresie jej interpretacji, bowiem wymowa informacji była i nadal pozostaje jasna i jednoznaczna, a w dalszym procesie jej dziennikarskiej "obróbki" przyjęła między innymi takie oto formy.
[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz proszę aby zajrzał Pan tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pomijam kwestię, czy pańska wypowiedź była mniej, czy też bardziej oficjalna od komunikatu ze strony [link widoczny dla zalogowanych] proszę jednak zwrócić szczególną uwagę na jej zakończenie, oraz na to w jakim czasie pojawiła się na antenie, a pojawiła się tego samego dnia, kiedy to jeszcze przebywałem we własnym domu w towarzystwie policjantów, czyli co najmniej dwadzieścia cztery godziny przed tym, zanim złożyłem w łódzkiej prokuraturze jakiekolwiek wyjaśnienia w tej sprawie. Pisze Pan, cyt. "Policjanci wchodząc do Pana mieszkania w maju 2010 roku nie mogli mieć wiedzy jaki charakter miała wymiana minerałów, którą prowadził Pan z innymi osobami; czy była to sprzedaż, czy tylko koleżeńska przysługa. To można było wyjaśnić tylko podczas postępowania przygotowawczego"... (!)
Zgadzam się z Pana zdaniem na ten temat, niemniej nie mogę teraz nie zapytać, jak ma się ono, do przedstawionej powyżej pańskiej wypowiedzi dla Radia Opole?
Zarzuty. Nie było dotąd i nadal ma mowy o żadnych z mojej strony "zarzutach". Do stawiania zarzutów mamy policję i prokuraturę, całą tą - Pan wybaczy potoczny styl, - maszynkę do mielenia mięsa. Nie mam też jakichkolwiek negatywnych uwag do policjantów którzy złożyli mi wizytę. Zależy mi tylko na zrozumieniu całości zajścia w wyniku którego zostałem ogłoszony handlarzem i w związku z tym ponownie, chyba już po raz trzeci, proszę aby odpowiedział mi Pan na pytanie -
kto udzielił Panu informacji jakobym HANDLOWAŁ materiałem radioaktywnym? Skąd Pan te informacje zaczerpnął, z jakiego źródła, od kogo?
Andrzej Pełka.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powyższa wymiana korespondencji miała miejsce 13 października. Dzisiaj jest 16 listopada, a ja nadal czekam na odpowiedź na postawione panu Sokołowskiemu pytanie.
Dzięki za cierpliwość i zrozumienie Siwy. Cześć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
T.Gwarot
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 10:43, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Hmmm też jestem ciekaw jakie to źródła ponieważ to odważne stwierdzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 12:32, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dołączę jeszcze link - tamże proszę zwrócić uwagę na treść postu (14-05-2011, 13:15) w którym cytuję fragment orzeczenia prokuratury kończącego sprawę. Ewentualne wnioski pozostawiam czytelnikom.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej_P
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
