FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

lamacoder

Cześć,

Psychiatra w Opolu wystawił mi N po 3 minutach rozmowy.

Na psychologu poprzenio zrobiłem pozytywne wrażenie - podała mi, że jestem "bardzo pewny siebie". Mimo wszystko dosyć szybko i sprawnie przeszedłem wszystkie etapy - no poza KL.

Teraz trochę poczytałem, posłuchałem i się zastanawiam: jeżeli kazdy lekarz nie zamierza "podwarzyć" kompetencji poprzedniego, to jak ja mam teraz po takiej sytuacji przejśc dalej?

Czy warto się odwołać? Ponoć cieżko to przejść, bo właśnie... koledzy po fachu się muszą ze sobą zgodzić.
Poczekam pół roku... przecież też będą mieli wgląd w historię, będą wiedzieli co uwaliłem.

Czy ktoś miał taką sytuację i jakoś wyszedł z tego?

FiuuBziuu

Nie słuchaj głupot że odwołania to formalność i kolega nie podważy decyzji swojego kolegi. Tak samo się naczytałem o tym.
Odwołałem się i przeszedłem. Są w du-&e z ludźmi więc mają nacisk żeby przepuszczać.
Odwołaj się, wiele do stracenia nie masz. Zbada Cię inny lekarz.

Bądź sobą, nie wywyższaj się i nie wyróżniaj. To działa Wink

Powodzenia

sos

Powiem Ci ze miałam taka samą sytuację w Łodzi odwoływałam się i nic na koniec skierowali mnie na konsultacje psychologiczne u psycholog powiedział wprost jedną koleżanka dala n druga n to jak ja mogę dać z . To była w moim przypadku tylko strata czasu trzeba było zakończyć od razu.

lamacoder

Dzięki wielkie za odpowiedź!
Sorry, że trochę późno odpowiadam. Finalnie poczekałem pół roku i jestem już umówiony na KL ponownie.

Świadomy i przygotowany na to, że mogę przejść lub nie.

lupus997

Jak poszło?

lamacoder

udało się

lupus997

Gratuluję!