FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

Bob342

Cześć,
od około trzech miesięcy jestem na Szkole Policji. W trakcie zajęć wykładowcy wielokrotnie "straszą nas" postępowaniami dyscyplinarnymi. Tym, że zostaniemy zwolnieni że służby lub trafimy do kryminału za niedopełnienie lub nadużycie uprawnień.

Zdaje sobie sprawę z tego, że nieuzasadnione użycie broni palnej lub innego śpb może wiązać się z kryminałem lub wydaleniem ze służby, ale czy za każdą głupotę będziemy pociągani do dyscyplinarki?

Nie planuje niedopełniać lub nadużywać swoich uprawnień ale taki gadanie trochę sprawia że odechciewa mi się jakiekolwiek pracy w Firmie.

Jak w praktyce wygląda sprawa postępowań dyscyplinarnych? Jest tego tak dużo i są one poważne czy zazwyczaj kończy się na ucięciu premii lub rozmowie dyscyplinującej?

Szukałem statystyk postępowań dyscyplinarnych ale nie znalazłem żadnych aktualnych i wiarygodnych danych.

Proszę o wypowiedź ludzi którzy mają z tym jakieś doświadczenia lub mają już pewien staż w Firmie.