FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

Hatha

Temat kontrowersyjny, trudny i wzbudzajacy silne emocje, aczkolwiek wedlug mnie warty poruszenia na forum. Dzielcie sie spostrzezeniami, opiniami i doswiadczeniami. Wierze ze kazdy z nas jest w stanie wypowiedziec sie w sposob kulturalny i tylko takie posty beda mile widziane.

wołek

Kandydaci wiedzą o tym tyle, co rdzenny Etiopczyk o iglo. Chyba, że zaraz padną hasła typu "znajomy mi mówił..." Wink

Ola1984

ELIMINATOR

Hatha

Shaloopa

Jeżeli ojciec jest policjantem, a syn chce pójść w jego ślady, to... będzie plecakiem? Moim zdaniem nie powinno się w ten sposób klasyfikować. Wolałbym służyć z plecakiem, niż z kimś, kto się nie nadaje...
Znam gościa, który ma w rodzinie 01 wojewódzkiego i nie przeszedł rekrutacji...

nazir

Jestem plecakiem jakie macie do mnie pytania ?

ELIMINATOR

Hatha

Tak jak wyzej - temat jest drazliwy i nie po to zalozony zebym mogla wyrazic wlasna opinie, a po to by kazdy forumowicz mogl sie swobodnie wypowiedziec. I mam na mysli wypowiedziec a nie najezdzac na kogos kto tak jak nazir jest chetny podzielic sie doswiadczeniami. Temat byl poruszany w innych watkach i zwykle w negatywnym swietle. Jak wszyscy wiemy, kazdy kij ma dwa konce. Swoja opinie mam i chcilalabym poznac inne, kto wie moze sprawi to ze ludzie zaczna takie osoby postrzegac inaczej??

ELIMINATOR> Dzieki - podsunales mi pomysl na zalozenie innego tematu, ale jeszcze nie teraz Wink

Shaloopa> Wedlug mnie, fakt ze ma sie w rodzinie funkcjonariusza nie robi z nikogo plecaka.

nazir> Przepraszam, ale nie orientuje sie czy jestes w czasie czy po rekrutacji; Nie wiem nawet czy wedlug moich standardow jestes plecakiem, ale dla dobra dyskusji przyjmijmy ze tak. Moje pytanie: czy obawiasz sie ze bedac w policji wspolpracownicy beda podchodzic do ciebie z nieufnoscia poprzez twoje koneksje?

ELIMINATOR

nazir

Jestem po rekrutacji a przełożeni obchodzą się ze mną jak z jajkiem. Rodzina w MSW robi swoje Smile

Hatha

A co ze wspolpracownikami? Trzymaja sie na odleglosc, czy lgna w nadzieji ze przez znajomosc z toba i oni skorzystaja? Czy proces rekrutacji przechodziles na wlasna reke czy zaplecze pomoglo? Jesli wlasnymi silami to czy czules wieksza presje ze wzgledu na rodzine, czy nie mialo to dla ciebie wplywu? Z gory dzieki za odpowiedzi Smile

nazir

nikt mnie nie lubi ale mam to gdzies, bo niedlugo awans i lece do KGP

Hatha

Nie lubia cie ze wzgledu na stereotyp czy masz wredny charakter i trudno ci zawierac nowe przyjaznie? I jak z ta rekrutacja bylo Question

nasciturus

Shaloopa

Zanim odpowiem również lubię pogrzebać ludziom w postach, ale czekałem na rozwój sytuacji.
Gratuluję autorce tematu. Zbyt szybko i bezkrytycznie wierzysz w to, co ludzie piszą...

nasciturus

Tzn. ja wierze zbyt szybko czy autorka?

Shaloopa

Chyba wyraźnie napisałem... Dokładniej miałem na myśli tą część:
www.policja2009.fora.pl/luzne-rozmowy,68/plecaki,11752.html#137556

xena3579

Ja tam nie mam nic przeciwko, jeśli syn np. idzie w ślady ojca i służy w policji. Jeśli jest kumaty, zda egzaminy, jest spoko w grupie osób z którymi pracuje-to jaki problem?? Sama pracuję w dużej firmie, gdzie wiele osób dostało umowy w związku z nazwiskiem lub w związku z wujkiem w zarządzie. jednak niekoniecznie te osoby są butne lub wyniosłe- zachrzaniają jak każdy inny. Boli mnie, że plecy robią swoje, ale jeśli nikt się na nie nie powołuje i pracuje nie odbiegając od ogółu, to problemu nie widzę.

Panie nazir, w pańskie plecy nie wierzę Wink

sądzę, że narozrabiałeś coś, odrzucili cię w rekrutacji a teraz cwaniakujesz i próbujesz się dowartościowac, pisząc o plecach w MSW.
Żeby było jasno-wolę się dostac bez pleców i szanowac swoje czyste sumienie Very Happy

pozdrawiam!!

Hatha

Shaloopa

Ocena konkretnego zachowania nie jest oceną Twojej osoby.
Pozostałe wycieczki pozostawiam bez komentarza...

xena3579

Hatha! myślę, że Shaloopa nie miała nic złego na myśli. Po prostu temat świeży, świetny i super, że go podjęłaś!
Shaloopa pewnie miała na myśli to, że wierzysz w posty niektórych osób i wchodzisz z nimi w dyskusje-niejaki NAZIR w innym temacie stwierdził, że ma rodzinę w MSW i teraz już jest na szkółce 5-ty miesiąc, a wcześnie odsiadywał wyrok więzienia. Poprostu pogrzebała w postach i wie, że gościu ściemnia, a Ty go pytasz nieświadoma, jak cię koledzy w firmie traktują itp...itd...
A prawda jest taka, że przedszkolak siadł przed kompa i pisze bzdury, chce się dowartościowac/. Nikt CIĘ KOCHANA NIE CHCIAŁ URAZć I NAPRAWDĘ napięcie tylko na forum wzrasta przez takich imbecyli, którzy czują się w centrum zainteresowania.
Zapodawaj tematy!! Twoje są zawsze ciekawe i warte zgłębiania! Pozdrawiam.

nasciturus

Nazir jest już zbanowany.

Shaloopa

Kopernik była kobietą. Ja nie...

Hatha

Xena3579> Dzieki - Shaloopie nie nalezalo sie wytlumaczenie, ale ty przywrocilas mi wiare ze jednak przewazaja na tym forum fajni ludzie Wink

Widzialam nazira wczesniejsze posty i bylam ciekawa czy jesli nikt nic nie napisze to bedzie kontynuowal swoja gre - czego sie nie robi dla potrzymania tematu, na ktory jak widzac malo ludzi ma cos do powiedzenia? "Never interfere with an enemy while he's in the process of destroying himself". Z jednej strony fajnie , ze jest ktos kto poczul sie w obowiazku ostrzec innych, z drugiej poszykowano mi troszke szyki Wink

Panowie my rowniez wiemy jak uzywac filtrow i czytac wasze posty - jak inaczej wiedzialabym ze Shaloopa jest ode mnie mlodszy? Very Happy