FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

deamon_86

Cześć! Mam pewien problem z moją obiegówką; wszystko jest okej oprócz laryngologa, a właściwie audiometrii; okazuje się, że mam dosyć dużą wadę słuchu od 2000hz w jednym uchu; co najlepsze, gdyby nie rekrutacja raczej bym tego nie wiedział, u laryngologa test szeptu 5 m i 4 m na to gorsze ucho, jednak dostałem nz na obiegówce z tytułu audiogramu. Zastanawiam się czy jest jakiekolwiek dobre rozwiązanie mojego problemu... Po audiometrii udałem się do specjalisty (prywatnie) gdzie dowiedziałem się, że to wada wrodzona i dlatego mogłem nawet nie zdawać sobie z tego sprawy; jednakże nie da się tego naprawić. Czy wysyłanie obiegówki ma jakiś sens; a może wykonanie audiogramu w innym miejscu i dosłanie wraz z pozostałymi dokumentami może coś dać? Jestem w kropce; dużo poświęciłem w kwestii służby w policji, studia etc., a teraz wychodzi na to, że zmarnowałem kilka lat. Czy ktoś z was miał podobny przypadek lub o takim słyszał? Wiem, że będąc już funkcjonariuszem dostałbym za pewne zalecenia o pracy bez hałasu etc., ale co z tego, jeśli nikt nie da mi w ogóle na to szansy. Pozdrawiam.

FiuuBziuu

Przy ilu decybelach słyszysz te dźwięki ?

deamon_86

50, później dopiero od 6 tysięcy Hz jest trochę lepiej.

FiuuBziuu

Szczerze to ciężki temat, do 25 decybeli jest ok później to już naprawdę ciężko coś zrobić. Nie zostaje nic oprócz dobrego laryngologa może jednak coś da się zaradzić. Ostatnio mój kolega uwalił komisję w Kielcach właśnie przez audiogram. Okazało się że miało to związek z alergią , może u Ciebie jest podobnie ?