FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

Sijol

Witam. Chciałem poruszyć sprawę odwołania od decyzji rkl w Warszawie. Dostałem N za nadciśnienie, z którym nigdy problemów nie miałem, jednak podejście lekarza orzecznika do mojej osoby było lekceważące i nieprofesjonalne. Pokrótce opisze sytuacje. Przed świetami stawiłem się na Sandomierskiej w celu odebrania obiegówki. Zostałem poproszony przez pewnego lekarza po numerku do gabinetu. Jego zachowanie było oburzające. Kazał mi się rozebrać i zaczęły się głupie komentarze z jego strony: ooo, zapadniętą klatka piersiowa, nie widzę tego... albo: masz tatuaże. Mam nadzieje ze w normalnym salonie robiłeś a nie Bóg wie gdzie. Potem kazał mi opuścić gacie i zaczął badanie jąder. W pokoju była jakas kobitka, która coś na kompie pisała no i zacząłem się lekko stresować tym wszystkim. Lekarz cały czas miał jakieś docinki na mój temat i używał sarkazmu. Po badaniu jąder zmierzył mi szybko ciśnienie i znowu komentarz: chłopie, zaraz ci serce wyskoczy. No o wyszło 160/140. Dał mi obiegówkę tylko do kardiologa. Miałem umówiona wizytę na wczoraj. Zrobiłem elg i rtg klatki i kardiolog powiedział, ze jest ok. Zaczął mi mierzyć ciśnienie i w przeciągu 3 minut wyszły takie wyniki: 150/110, 145/97 i 139/87. Lekarka mi powiedziała ze mam syndrom białego fartucha bo z minuty na minutę się uspokajam i ciśnienie się normuje. Pojechałem na Sandomierska z tym i trafiłem do tegoż orzecznika, który znowu przyjął mnie z sarkazmem, ze niestety będzie N i tyle z jego strony. Jak zapytałem o odwołanie to powiedział, ze mogę napisać odwołanie, ale komisja znowu będzie u nich. Ba koniec życzył miłego dnia z uśmiechem. Zastanawiam się czy jak napisze odwołanie to trafie znowu do niego czy musi mnie wtedy badać inny orzecznik? Bo założę się na 99 procent, ze to przez jego docinki wyszło mi takie ciśnienie, a potem to już lawinowo przez niepewna sytuacje l, choć kardiolog na podstawie wyników problemów nie widział. Jak to wyglada po odwołaniu? Inny orzecznik musi być czy ten sam? Dodam, ze ze mną był taki chłopaczek i miał dokładnie taka sama sytuacje i tez dostał N.

vbicv

Ale z czym się nie zgadzasz? Przecież jasno masz napisane od kardiologa ,że z pomiarów wychodzi nadciśnienie. Orzecznik mógłby jeszcze raz Tobie zmierzyć ,co zapewne by nic nie dało - wyszło by to samo ,czyli nadciśnienie. Wiem ,że to nie przeszkadza w służbie no ,ale to mswia... Pisz odwołanie i walcz dalej ,pokusiłbym się o leki na nadciśnienie i przed kolejną komisją czy tam kardiologiem po prostu je sobie zbić.

Sijol

Chodzi mi o to, ze 50% kandydatów którzy idą mierzyć ciśnienie są pod wpływem takich emocji, które powodują jego wzrost. I dobrze wiesz, ze to żaden wykładnik. Ale pomijając moje zdanie to chodzi mi o to czy po odwołaniu będzie mnie badał inny orzecznik czy ten sam? Bo jeśli ten sam, to z góry wiadomo jak to się skończy.

Batista87

Ja bym na twoim miejscu, zrobił prywatne holter ciśnieniowy, żeby mieć jakąś podkładkę że masz normalnie ciśnienie w domu, tylko że masz podwyższone ciśnienie w obecności lekarzy

Sijol

Gdy zrobię holter i ciśnienie wyjdzie w normie, a następnie załączę badanie do odwołania to misza mnie ponownie skierować na komisje ? I co w przypadku, jeśli po ponownym skierowaniu mnie ba komisje znowu wyjdzie mi podwyższone ciśnienie przy lekarzach ?

Batista87

Ciężko powiedzieć, szczerze wszystko też zależy od komisji. Pewnie wynik holtera będziesz musiał przedstawić komisji odwoławczej.
A powiedz co miałeś wpisane w karcie obiegowej od kardiologa ? Była adnotacja że do decyzji komisji czy miałeś wpisane niezdolny?

Sijol

Kardiolog wpisała na podstawie wyników ekg i rtg, ze klatka piersiowa i serce w normie, bez szmerów. Ciśnienie w krótkim odstępach czasu spada i zasugerowała syndrom białego fartucha, co tez wpisała. Ale ja na niezłych, chamksich zgredow trafiłem i potraktowano mnie jak potraktowano. Odwołam się, ale szczerze to się chyba z tej policji wyleczę po tym. Im dalej zajdziesz w rekrutacji tym bardziej przykro, ze się nie udało. Życie.

vbicv

Batista87

vbicv

Prokosia1

Ja wczoraj byłem na komisji . Miałem Holter i średnie wyszło 132 /85 jakoś. U internisty 130/80 . Ale oczywiście na komisji 190/100 A na drugą rękę 148/90 ... 158 letni doktor nie chciał słuchać, że to przez stres Wink

powiedział, że tego się nie leczy bo jest jeszcze za małe nadciśnienie ale kiedyś się utrwali i będzie 😉 internista stwierdził, że wszystko okej i nie powinno być problemów... Jak widać co wolno wojewodzie ... Doktor na koniec powoedzial ,że wpisuje nadciśnienie i powinienem myśleć o odwołaniu do Gdańska... pozdrawiam serdecznie ludzi ,którzy byli w Mswia w OLSZTYNIE . To miejsce, w którym lekarze z obiegowki mówią, że nasza komisja niepoważne. 😁😉 czekam na list I lecę na Gdańsk!

ever90

Prokosia1
Mam "nadciśnienie gabinetowe" z Olsztyna.
Wiesz może jak przebiega odwołanie w Gdańsku?

dosluzby04

Ja rowniez Olsztyn, na pierwszej komisji, u kardiologa i internisty cisnienie bylo prawidłowe, co jest wpisane w obiegowke.. Zmienił sie sklad komisji i na tej wyszły jakies cuda..

ever90

dosluzby04
Masz już termin komisji w Gdańsku??

dosluzby04

Jeszcze nie. A jakie Tobie wyszly cisnienua u komusji, internisty i kardiologa? Wszystkie za wysokie?

ever90

Holter ok kardiolog również u internisty też dobre ciśnienie. Na komisji było podwyższone. kat N nadciśnienie gabinetowe mam wpisane.
Komisja w Gdańsku w maju dopiero

dosluzby04

Kto Ci zlecal robienie holtera? Mi nikt nie dal skierowania.. dasz mi meila do siebie,? Wink

ever90

Przed oddaniem obiegówki dzwonili do mnie z komisji że mam zrobić holter

dosluzby04

Dasz mi do siebie jakis namiar?

ever90

Podaj e-maila napiszę do Ciebie.

dosluzby04

dosluzby 04 @ wp. pl

ever90

Napisałam.

Prokosia1

Ja już dostałem list i się odwołałem . Mam to co wy Wink

gabinetowe ... list wysłałem priorytetem . Ale mają 3 tygodnie na odpowiedz z terminem . Jak dostanę info co i jak to na bank napisze Cool

dosluzby04

Dasz meila do siebie? Wink

Prokosia1

[link widoczny dla zalogowanych] Wink

ever90

vbicv

Sijol · Wysłany: Pią 18:17, 06 Mar 2020 Temat postu:

Siemka. Dostałem w tym tyg odpowiedz z CKL, ze wyznaczają mi kolejny termin badania komisyjnego na najbliższy poniedziałek. Pytanie jest takie. Może mnie badać ten sam lekarz, który dał mi N za nadciśnienie? Czy musi być inny? Zrobiłem sobie holter po negatywie, ciśnienie wyszło w normie, załączyłem do odwołania i wysłałem. Nie wiem czego się spodziewać. Tamten po złości może mnie znowu załatwić. CKL Wawa. Jak to wyglada na odwołaniu?

vbicv · Wysłany: Pią 20:07, 06 Mar 2020 Temat postu:

Sijol · Wysłany: Pią 22:31, 06 Mar 2020 Temat postu:

Rozmowa? A czego dotycząca:)? Przecież psycholog już dawno za mną.

vbicv · Wysłany: Sob 7:56, 07 Mar 2020 Temat postu:

Sijol · Wysłany: Sob 10:45, 07 Mar 2020 Temat postu:

Czyli rozumiem, ze dalej smutni panowie/panie w białych kitlach, którzy tylko szukają pretekstu żeby podtrzymać N dany przez kolegę po fachu kilka tygodni wcześniej?

Siddini · Wysłany: Sob 20:11, 07 Mar 2020 Temat postu:

Się aż tak źle kolego nie nastawiaj Very Happy

Grunt to dobre podejście i będzie wszystko dobrze! Powodzonka!

Sijol · Wysłany: Pon 13:20, 09 Mar 2020 Temat postu:

Siemka. Otóż jestem po badaniu specjalistycznym u kardiologa. Najpierw miałem 150/90, a po kwadransie 140/80. Czekałem 15 minut na opinie, po czym kardiolog z CKL stwierdziła, ze nie rozpoznaje u mnie nadcisnienia tętniczego. Powiedziałem jej, ze denerwuje się zawsze przed pomiarem. Powiedziano mi, ze opinia po konsultacji zostanie przedłożona RKL i ze jestem wolny. Ma przyjść pocztą list. Co to oznacza? Zawsze tak jest w wwa?

vbicv · Wysłany: Pon 13:31, 09 Mar 2020 Temat postu:

Sijol · Wysłany: Pon 14:15, 09 Mar 2020 Temat postu:

Mnie to jeszcze zostanie laryngolog, okulista, neurolog i badania krwi. Coś wspominała jeszcze ta lekarz z CKL, ze jeśli nie mam innych specjalistów to pewnie jeszcze obiegówkę na nich dostanę. No nic, czekamy dalej i zobaczymy jak się to rozwija. A jak to jest z orzeczeniem? Skoro CKL nie stwierdza czegoś stwierdzonego przez RKL to nie powinni z obligu podważyć negatywnej decyzji? CKL jest zwierzchnie nad RKL. Ja rozmowy nie miałem jako takiej. Dziary mam, ale słowa mi o nich nikt nie powiedział. Miałem osluchiwanie stetoskopem i 2 pomiary ciśnienia. Plus taka luźna rozmowa. Ale kobieta bardzo mila.Ty tez startujesz do KSP?

vbicv · Wysłany: Pon 14:57, 09 Mar 2020 Temat postu:

Sijol · Wysłany: Pon 15:19, 09 Mar 2020 Temat postu:

Ja miałem tak w wwa. Zdałem PZP i pojechałem odebrać obiegówkę. Orzecznik jest na początku. Bada ciśnienie, mierzy, wazy. Wyszło mi wtedy ciśnienie 160/140. Powiedział ze da mi tylko konsultacje na kardiologa, bo ciśnienie za wysokie. Czyli dostałem obiegówkę ale orzecznik wypisał zalecenie tylko do kardiologa. Po kardiologa kazał zgłosić się ponownie do niego. U kardiologa miałem 3krptnie mierzone ciśnienie w odstępie kilku minut. I miałem podwyższone ale malao z każda próba jak się uspokajałem. Kardiolog wpisała mi syndrom białego fartucha. Poszedłem z ta obiegówka tylko od kardiologa tak jak mi kazali z powrotem do orzecznika i on po krótkiej konsultacji stwierdził nadciśnienie tętnicze i dał N. Ja nawet nie dostałem skierowania na badania krwi. Napisałem odwołanie i miałem dziś w CKL wwa konsultacje kardiologiczna. Miałem ciśnienie na granicy normy i kardiolog po krotkiejchwili wyszła z gabinetu i oznajmiła, ze w opinii wpisała ze nie stwierdza u mnie nadciśnienia tętniczego i ze przekaże to w celu uchylenia orzeczenia do rkl. I teraz mam czekać ba list co dalej. Fajnie jakby tez wypowiedział się ktoś z KSP, kto pisał odwołanie do CKL i nie dotrwał do komisji.

Dastardly

davemust

Witam miał ktoś ostatnio komisje odwoławczą może? Po jakim czasie dostaje się decyzje orzekającą? Pozdrawiam