FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

Davinci

Witam. Przeszedłem wszystkie etapy rekrutacji do momentu badań. Po wizycie u Psychiatry przyszło mi orzeczenie o niezdolności do służby. Rozmowa wydawała mi się w porządku, Pani dopytywała o moje wady, zalety, o kontakt z rodziną i czy się stresuję. Poprosiła mnie o wystawienie rąk, żeby sprawdzić czy się trzęsą. Trochę mi się trzęsły, ale uargumentowałem tym, że zależy mi na tej pracy i na takich badaniach mogę mieć lekki stresik. Poza tym ciężko utrzymać tak tak ramiona w powietrzu. Na orzeczeniu widnieje skrót N - niezdolny oraz przytoczona sytuacyjna reakcja adaptacyjna paragraf 87. Sprawdziłem na internecie:
1) ostre niepsychotyczne zaburzenia, przebiegające najczęściej pod postacią np. napadów histerycznych, ucieczek, samouszkodzeń, zaburzeń wegetatywnych;
Uważam, że rozmowa przebiegła dobrze, nie uciekałem, nie kaleczyłem się oraz nie miałem histerii.
Poprzednicy mnie ostrzegali, że Pani jest nie miła, dociekliwa jednak ja wszedłem pewnie, i wydawało mi się że wypadłem dobrze. A komisja odczytała jej oświadczenie o mojej niezdolności do służby. Myślę się odwołać od tego orzeczenia, jednak Pani z Doboru z Łodzi powiedziała mi, że sprawdzenie odwołania może potrwać nawet do 6msc. Muszę teraz znaleźć pracę na ten czas, i chciałbym się zapytać czy jeśliby rozpatrzyli to odwołanie pozytywnie, a okazałoby się że moja nowa praca będzie dla mnie bardziej opłacalna pod wieloma względami pewna i przyszłościowa czy mogę się wycofać, nie iść na badania i wycofać to odwołanie pismem czy telefonicznie jednak nie wiem nawet gdzie zadzwonić. Pozdrawiam.