FORUM POLICYJNE - REKRUTACJA DO POLICJI 2025 - TUTAJ DOWIESZ SIE O NIEJ WSZYSTKO

CokeLife

prawie 2 miesiące

carmen

dikus14 mam prosbe, jesli bedziesz mogl odezwij sie do mnie na maila [link widoczny dla zalogowanych] z gory dzieki! pozdro!

dimax

AxelF

dimax
mowy o przyśpieszeniu nawet nie ma...natomiast jeśli dostałbyś odpowiedź to jedynie listownie, że przerwano Ci rekrutacje. o pozytywnym wyniku ABO nie jest się informowanym, po prostu trafia się na liste i tyle.

rekruter

Witam.

Mam pytanie odnośnie ABO, jeśli byłem sprawca wypadku drogowego i koleś którego puknąłem doznał uszczerbku powyżej 7 dni a ja mam sprawę umorzoną na rok to czy jest sen składać ABO czy moze odpuścić bo z góry odrzucą ?

Greg0666

Ja Ci powiem że składaj i w razie czego odwołuj się, ja dopiero będę miał MS lecz po przeczytaniu tylu wypowiedzi już z góry wiem że będę musiał składać odwołanie do Premiera, jednak dalej idę i nie poddam się do puki nie dojdę to momentu w którym dostanę (mam nadzieję że jednak nie) odmowę od PRM.

bloo_22 miałaś napisać jaką odpowiedź uzyskałaś od premiera? minęło już sporo miesięcy Smile

Krzych

Czy mandat takiej tresci moze dysklasyfikowac ?

Dann

Może i powinien.

Polmo

Witam

Przeczytałem dokładnie powyższy temat, jednakże nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na zaistniałą u mnie sytuację.

Mianowicie przeszedłem już większą część rekrutacji łącznie z Komisją Lekarską (Zdolny), jednakże otrzymałem informację, że zostało wobec mnie umorzone postępowanie sprawdzające (ABO) z powodu odstąpienia przez Komendanta Stołecznego postępowania kwalifikacyjnego do służby w Policji w związku z niespełnieniem wymagań art. 25 ust. 5 pkt 2 ustawy o Policji. Artykuł ten jest dosyć ogólny i w związku z tym nasuwa mi się kilka pytań:

1. Czy odstąpienie przez Komendanta Stołecznego Policji akurat na tym etapie ma związek ze sprawdzaniem ABO?
2. Czy jest możliwość dowiedzenia się, która z wymienionych w przytoczonym artykule przyczyna, była bezpośrednią do odstąpienia od prowadzenia postępowania?
3. Czy jest możliwość odwołania się od decyzji o umorzeniu postępowania sprawdzającego z powodu odstąpienia od prowadzenia postępowania kwalifikacyjnego?

panzksp

Witam. A kiedy skladales ankiete? Mieszkasz z kims kto mial konflikt z prawem? Jak poszedl wywiad z dzielnicowym

Polmo

Ankietę składałem w styczniu, wywiady z dzielnicowymi chyba w porządku. W miejscu zamieszkania wypytał o standardowe rzeczy typu co robię, gdzie pracuję z kim mieszkam i miał dać znać, gdyby potrzebował więcej informacji. Dzwonił również do mnie dzielnicowy z miejsca zameldowania, ale generalnie jak się dowiedział, że mieszkam w innym miejscu to stwierdził, że właśnie to napisze w notatce. Obecnie na pewno nie mieszkam z nikim kto miał konflikt z prawem, jednakże do ankiety składałem oświadczenie, iż wiem o konfliktach z prawem kilkanaście lat temu mojego ojca, z którym nie utrzymuję kontaktu.

K2.

Polmo, w jakiej KWP przechodzisz rekrutację?

Polmo

KSP, ale sądząc po odpowiedziach temat chyba jakiś trudny lub niespotykany.

Ciekawi mnie przede wszystkim mechanizm działania postępowania sprawdzającego, mianowicie czy podczas sprawdzania ABO są wysyłane jakieś informacje do Komendanta, zanim zostanie wydana zgoda lub odmowa dostępu do informacji niejawnych, co może skutkować przerwaniem przez niego procesu rekrutacyjnego?

Mam nadzieje, że powyższy post zauważy może ELIMINATOR, bo widzę, że jego wiedza jest bardzo duża, a co za tym idzie odpowiedzi rzeczowe Smile

.

K2.

Hmmm. Sprawa jest nieco dziwna. Wywnioskowałem z tego, co pisałeś, że Twój ojciec, a więc najbliższa rodzina, miał przed laty problemy z prawem. Napisałeś jednak oświadczenie, że nie masz nic z tym wspólnego i że z nim nie mieszkasz. Jak składałem ABO w KWP Kielce po raz pierwszy, to dzwonili do mnie z Wydziału Informacji Niejawnych, żebym napisał pewne oświadczenie z racji tego, że mój ojciec miał sprawę w sądzie, która nie zakończyła się jednak wyrokiem. ABO przeszło i było git. Teraz składałem 2 raz ABO i nikt z Wydziału nie dzwonił do mnie, ale przez pewien czas mieszkałem w mieszkaniu studenckim ze znajomym mojej dziewczyny, który ma wyrok w zawieszeniu za posiadanie marihuany. I też się zastanawiam czy jakoś to wpłynie na moje postępowanie sprawdzające czy nie. A Twoja sytuacja jak wygląda, jeśli można spytać?

Polmo

Zasadniczo wygląda tak, że po zaliczonej komisji lekarskiej skontaktowała się mną miła Pani z Wydziału Informacji Niejawnych. Powiedziała, że zajmuję się moją ankietą i prosi o dostarczenie oświadczenia, czy posiadam wiedzę na temat jakichkolwiek zatargów z prawem osób wymienionych w ankiecie. Napisałem więc oświadczenie uwzględniające wiedzę o moim ojcu. Mianowicie, że kilkanaście lat temu miał wyrok skazujący i że od dłuższego czasu nie utrzymuję z nim kontaktu. Po jakimś czasie otrzymałem zarówno list od Komendanta Stołecznego o umorzeniu postępowania kwalifikacyjnego jak również z Wydziału Informacji Niejawnych o tym, że oni również umorzyli postępowanie sprawdzające z powodu umorzenia procesu rekrutacyjnego. Bez jakiejkolwiek informacji, czy otrzymałbym dostęp do informacji niejawnych czy nie z jakiegokolwiek powodu.

K2.

Nie chcę Cię wprowadzać w błąd, ale umorzenie rekrutacji, a umorzenie ABO to chyba dwie różne rzeczy. Ja składałem po raz 1 dokumenty w KWP Kielce w roku 2014. Moja rekrutacja trwała do maja 2015. Wówczas też przerwano mi rekrutację i też dostałem powiadomienie listem, ale nie w związku z ABO, bo to było wcześniej pozytywnie zweryfikowane, o czym zostałem poinformowany dzwoniąc do kadr. Postępowanie względem mnie zostało przerwane ze względu na zbyt małą liczbę punktów. Pamiętam, że miałem 160, a trzeba było mieć ok 175-176, żeby się dostać. Ważność MS miałem pamiętam do końca sierpnia, nabór był chyba koło lipca, więc uznano, że moja dalsza rekrutacja jest bezcelowa- nie zostałem nawet skierowany na KL. Podejrzewam, że u Ciebie może chodzić o coś innego, bo skoro najpierw komendant przerwał, a potem przyszło info o przerwaniu sprawdzania ABO, to chodzi o coś innego- nie wiem, może zbyt mała liczba punktów, może jakiś etap Ci się kończy. Podejrzewam, że gdyby chodziło o ABO, to najpierw dostałbyś list od Niejawnych, a potem o przerwaniu rekrutacji, a tuta masz najpierw przerwanie rekrutacji w związku z decyzją komendanta, a potem umorzenie postępowania sprawdzającego ze względu właśnie na umorzenie rekrutacji. Dzwoń i dowiaduj się, bo coś mi tu nie gra- zwłaszcza, że kazali Ci pisać oświadczenie w związku z ABO, co jest z reguły dobrym znakiem, bo wypierasz się powiązań z problemami prawnymi rodziny.

Polmo

Teoretycznie zdawać by się mogło, że faktycznie dwie różne rzeczy. Natomiast decyzja Komendanta nastąpiła akurat podczas sprawdzania ABO i nigdzie niestety nie mogę znaleźć informacji, czy Wydział Ochrony Informacji Niejawnych przed wydaniem decyzji, przekazuje jakieś informacje odnośnie procesu sprawdzającego do Komendanta, co może mieć wpływ na jego decyzję.

K2.

No to weź dzwoń po różnych filiach i piłuj ich o udzielenie informacji. Nawet jeśli chodzi o sprawę w związku z Twoim ojcem, to przecież nie odpowiadasz za błędy innych, nawet rodziny, a poza tym pisałeś specjalnie wyjaśnienie do tej sprawy, więc powinno być gites. Stary, nie odpuszczaj na pewno, szkoda tuż przed samiutkim końcem. Chociaż do końca jeszcze bym się zastanawiał czy to faktycznie ABO czy nie coś innego. Dzwoń na pewno.